Podpalił własne mieszkanie, w więzieniu może spędzić nawet 5 lat

Na początku lutego, w miejscowości Zdziechowa, doszło do pożaru w budynku mieszkalnym. Jak się okazało, przyczyną było podpalenie, którego dokonał jeden z mieszkańców. Śledczy postawili mu już zarzut, za który grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.

Do zdarzenia doszło 2 lutego 2017 roku, w godzinach popołudniowych. Straż pożarna została o nim poinformowana przez jednego z mieszkańców budynku mieszkalnego. Na miejscu pracowały jednostki PSP Gniezno oraz OSP ze Zdziechowy i Modliszewa. Konieczna była także pomoc medyczna dla jeden z kobiet, która zasłabła.

Już w trakcie pożaru, policjanci zatrzymali 50-letniego mężczyznę, jednego z lokatorów. Jak udało się ustalić podczas czynności śledczych, 50-latek, będąc pod wpływem alkoholu, podpalił śmietnik w jednym z pokoi.

Jak twierdził zatrzymany, przyczyną zdarzenia były nieporozumienia rodzinne.

W wyniku pożaru, uszkodzeniu uległy meble i odzież mieszkańców, doszło także do zadymienia pomieszczeń.

Zatrzymany mężczyzna usłyszał zarzut uszkodzenia mienia, za co może spędzić w więzieniu nawet 5 lat.