Włóczkersi po raz kolejny dziegrali dla dzieci z Afganistanu

Wielu zapomina, że zima w Afganistanie potrafi być bardzo mroźna, szczególnie w nocy. W ogarniętym wojną kraju, brakuje podstawowych rzeczy, a dzieci wychowują się w ciężkich warunkach. Wiele z nich nie miałoby szans na zdobycie ciepłego nakrycia głowy, gdyby nie akcja Włóczkersów.

Czapeczki i szaliki robione są przez cały rok, a akcja w siedzibie Fundacji jest tylko częścią projektu. Włóczki i gotowe dodatki wysyłane są do Fundacji z całego kraju. Zebrane w ten sposób nakrycia, wysyłane są do Afganistanu, gdzie wolontariusze rozdają je dzieciom.

Dzierganiem zajmują się głównie panie. Wśród nich zarówno regularne wolonatariuszki, jak i panie, które pomaganiem zajmują się w wolnych chwilach. Nie brakuje także tych, którzy sami korzystają z pomocy Fundacji. Grażynka do Redemptoris Missio trafiła w ramach warsztatów dla niepełnosprawnych umysłowo. Początkowo pomagała w segregacji wełny, ale teraz stawia pierwsze kroki w dzierganiu i regularnie, co dwa tygodnie, przesyła do Fundacji jeden szalik.

Fundacja przypomina, że można pomóc nie tylko przesyłając gotowe czapki i szaliki, ale także dostarczając wełnę. Najchętniej wybieraną jest ta kolorowa. Wielobarwne czapki, w szarej rzeczywistości wojny, z pewnością dadzą promyk nadziei dzieciom w Afganistanie.