Wojewoda wystąpił do premiera o środki z rezerwy budżetowej na pomoc dla poszkodowanych w wybuchu na Dębcu

Jak wyliczył Urząd Miasta Poznania, aby udzielić poszkodowanym niezbędnej pomocy, należy przeznaczyć na ten cel 547 500 złotych. Pieniądze mają pokryć koszty pomocy jednorazowej, a także środków na adaptację i wyposażenie lokali mieszkalnych dla osób i rodzin poszkodowanych.

Poznań pokryje koszty zapewnienia niezbędnych potrzeb, czyli około 20% oszacowanej sumy. Pozostałe środki mają być pozyskane z budżetu państwa.

Wojewoda wielkopolski, Zbigniew Hoffmann, zwrócił się do premiera Morawieckiego o udzielenie wsparcia z rezerwy ogólnej, w wysokości 438 tysięcy złotych.

Do tragedii na Dębcu doszło 4 marca 2018 roku. Zginęło pięć osób, a ponad 20 zostało rannych. Poszkodowanych jest kilkanaście rodzin. Większość z nich, zamieszkała w hotelu, w którym pobyt opłaca Miasto. Kilka dni temu, przekazano klucze do pierwszego z lokali zastępczych przygotowanych przez Poznań.