Poznań traci połączenie lotnicze z Tel Awiwem

Jeszcze tylko do lutego 2019 roku będzie można polecieć z Poznania do Tel Awiwu na pokładzie Boeinga należącego do LOTu. Z uwagi na słabą sprzedaż biletów, przewoźnik zawiesza połączenie do Izraela. Poznańscy pasażerowie będą mogli nadal korzystać z połączeń Ryanaira.

Połączenia Poznan – Tel Awiw są realizowane przez LOT od połowy 2017 roku, kiedy to przewoźnik uruchomił połączenia do Izraela z kilku polskich miast. Niestety, Poznań od początku nie należał do czołówki pod względem sprzedaży biletów na tej trasie. Jak się okazuje, nie wynika to jednak ze słabego zainteresowania pasażerów z Wielkopolski – według statystyk poznańskiego lotniska, pasażerowie chętnie wybierają loty do Izraela i często jest to jeden z najpopularniejszych kierunków realizowanych z Ławicy.

Skąd więc problemy LOTu? Część pasażerów mówi wprost – loty w środę wczesnym rankiem są nieatrakcyjne. Choć LOT gwarantuje o wiele bardziej komfortowe warunki podróży na pokładzie Boeinga 737-MAX 8 niż tanie linie lotnicze, to wiele osób decyduje się na latanie z Ryanairem (do Tel Awiwu i Ejlatu) z uwagi na dogodniejsze terminy realizacji połączeń.

Ostatnie połączenie LOTu z Poznania do Tel Awiwu zaplanowano na 20 lutego 2019 roku. Dla przewoźnika nie oznacza to jednak mniejszej ilości lotów do Izraela – pięć dni później otwiera trasę Kraków – Tel Awiw.

Poznańscy pasażerowie mogą korzystać z połączeń realizowanych przez Ryanair – do Tel Awiwu i Ejlatu.

Na pokładach samolotów LOTu ze stolicy Wielkopolski można podróżować do Warszawy i Lwowa.

 

autorka: A. Karczewska