.jpg)
.jpg)
Na terenie MTP wykonano już najważniejsze prace związane z budową szpitala tymczasowego w pawilonach tzw. “czteropaku”, czyli 7, 7A, 8 i 8A. W tych halach będzie około 600 miejsc dla pacjentów. Już w trakcie budowy placówki poinformowano także o budowie kolejnego szpitala, tym razem w hali numer 5, czym zajmie się PKO BP. Oznacza to, że łącznie na terenie MTP będzie około 900 łóżek dla pacjentów.
Wśród miejsc przygotowane będą także te dla osób, które wymagają podłączenia do respiratora.
Prace przy budowie w czteropaku oraz w budynku, który będzie także wykorzystany na potrzeby szpitala tymczasowego (2 pawilony), trwają dwa tygodnie i przebiegają zgodnie z harmonogramem. W ciągu 14 dni pół tysiąca pracowników targów pracowało na zmianę przez 24 godziny na dobę, dzięki czemu prace są już na ukończeniu.
Na halach są już nie tylko łóżka z szafkami, ale także gotowa pełna infrastruktura niezbędna do funkcjonowania placówki. Rozłożono m.in. ponad 8,5 km instalacji tlenowej. Obecnie trwają ostatnie prace związane z instalacją próżniową oraz sprężonego powietrza.
Pracownicy MTP i firm współpracujących zakończą pracę 23 listopada. Wtedy to szpital przejmie kadra zarządzana przez Uniwersytet Medyczny. Pracownicy targów będą od tego czasu jedynie wspomagać w razie konieczności obsługę techniczną placówki pełniąc dyżury serwisowe.
Przez pierwszy tydzień kadra Uniwersytetu Medycznego, który wraz ze swoimi szpitalami klinicznymi będzie sprawował nadzór nad placówką, będzie poznawać nowe miejsce pracy i system funkcjonowania placówki, a także uczyć się pracy w nowych zespołach.
Początkowo, szpitalem patronackim, który będzie zarządzać placówką na Targach miał być szpital im. Strusia, jednak z uwagi na obciążenie tamtejszej kadry kilka dni temu zmieniono decyzję.
W związku z tym, że w szpitalu tymczasowym będzie więcej łóżek niż pierwotnie planowano, a kadra szpitala im. J. Strusia już teraz jest bardzo obciążona pracą, w sobotę spotkałem się z prof. Andrzejem Tykarskim, rektorem Uniwersytetu Medycznego. Zdecydowaliśmy, że placówką prowadzącą zostanie Szpital Kliniczny Przemienienia Pańskiego. Ta decyzja motywowana jest zasobem kadrowym szpitali klinicznych i uniwersytetu – dzięki takiemu rozwiązaniu nie będziemy musieli martwić się o brak lekarzy.
Do szpitala tymczasowego na terenie MTP będą trafiać pacjenci z całego województwa, odciążając tym samym pozostałe placówki, głównie powiatowe. Pierwsi pacjenci mają zostać przyjęci 30 listopada. Początkowo uruchomionych będzie jedynie okoo 150 łóżek w trzech oddziałach, a także 48 łóżek intensywnej terapii z respirratorami. Włączanie kolejnych miejsc będzie następowało stopniowo, wraz z rozwojem sytuacji i pozyskiwaniem kadry anestezjologicznej.
Do placówki będą przyjmowani pacjenci w tzw. drugim stadium choroby COVID-19, którzy wymagają tradycyjnej tlenoterapii, oraz w trzecim stadium, którzy odczuwają dużą duszność i wymagają tzw. tlenoterapii wysokoprzepływowej.
Szpital będzie przyjmował również osoby z chorobami współistniejącymi, takimi jak nadciśnienie, cukrzyca czy choroba niedokrwienna.
Jak powstawał szpital można zobaczyć w przyspieszeniu w poniższym filmie: