Czego dotyczyły interwencje straży miejskiej w okresie świąteczno-noworocznym?

Przez 10 dni w okresie świąteczno-noworocznym mieszkańcy Poznania zgłosili straży miejskiej 1843 zgłoszenia. Zdecydowana większość dotyczyła nieprawidłowego parkowania w mieście. Czym jeszcze przejmowali się poznaniacy?

Jak informuje straż miejska, od 21 do 31 grudnia 2020 roku, do służby dyżurnej wpłynęły 1843 zgłoszenia. Najwięcej z nich przyjęto drogą telefoniczną – 898 zgłoszeń. Nieco rzadziej sprawy zgłaszano drogą maiową – 830 razy, a 115 interwencji zgłoszono listownie lub osobiście.

Okres świąteczno-noworoczny nie przyniósł zmian – najwięcej zgłoszeń dotyczyło nieprawidłowo zaparkowanych pojazdów. Było to aż 1070 ze wszystkich. Zakończyły się one m.in. założeniem 55 blokad na koła i wystawieniem 358 wezwań dla kierowców.

Zlecono także 43 przypadki odholowania zaparakowanych samochodów, które utrudniały możliwość przeprowadzenia prac związanych z wprowadzaniem Strefy Płatnego Parkowania na Wildzie i Łazarzu.

Mieszkańcy często (269 razy) zgłaszali także nielegalne wysypiska śmieci i przypadki niszczenia zieleni. Dzięki interwencjom udało się uporządkować m.in. tereny rekreacyjne przy Jeziorze Rusałka, tereny miejskie przy ul. Romana Maya oraz ogrody działkowe na terenie Jeżyc.

Aż 187 zgłoszeń mieszkańców dotyczyło zwierząt na terenie miasta. Najczęściej dotyczyły bezpańskich psów, w tym także tych, które uciekły przetsraszone jukiem petard, a także dzików przy terenach zabudowanych i rannych ptaków.

W 113 przypadkach zgłaszano zagrożenia dla życia i zdrowia. Zwykle dotyczyło to osób bezdomnych. Straż miejska prowadziła również – i nadal prowadzi – regularne kontrole miejsc przebywania takich osób.

Powodem 87 interwencji było zakłócanie porządku publicznego, głównie przez osoby spożywające alkohol.

Operatorzy monitoringu miejskiego zgłosili służbom ponad 60 zgłoszeń. Oprócz tego strażnicy zgłosili odpowiednim służbom 33 awarie techniczne.