Prawdopodobnie w związku z pracami prowadzonymi w tym rejonie, od wczoraj regularnie dochodzi do awarii sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu. Powoduje to powstawanie dużych korków, szczególnie na ul. św. Wawrzyńca.
Wczoraj kierowcy apelowali o ręczne sterowanie ruchem przez policję, co pozwoliłoby na rozładowanie natężenia ruchu, przy jednoczesnym zapewnieniu większego bezpieczeństwa. Niestety, zamiast funkcjonariuszy ostatecznie ruchem kierował… przypadkowy mężczyzna, który zwykle w tym rejonie żebrze pieniądze.
Dziś od rana znów mocno korkuje się szczególne wyjazd w kierunku ul. Niestachowskiej. Niektórzy kierujący wymuszają pierwszeństwo, przez co dochodzi do niebezpiecznych sytuacji. Jednocześnie brakuje także zrozumienia ze strony tych, którzy mają pierwszeństwo i nie “wpuszczają” osób chcących wjechać na ul. Niestachowską i Żeromskiego.