“Stan wyjątkowo nieludzki” – będą protestować na Placu Wolności w sprawie uchodźców na granicy polsko-białoruskiej

„Stan wyjątkowo nieludzki” to nazwa dzisiejszego protestu, który odbędzie się na Placu Wolności w Poznaniu. Uczestnicy będą domagać się natychmiastowych działań ze strony polskiego rządu na kryzys humanitarny, jaki powstał w związku z uchodźcami na granicy polsko-białoruskiej.

 

Protesty odbędą się w różnych miastach Polski. Uczestnicy sprzeciwiają się warunkom, na jakie narażeni są uchodźcy na granicy polsko-białoruskiej. W Poznaniu manifestacja odbędzie się na Placu Wolności.

Jak podkreślają organizatorzy, o ile konieczność ochrony granic państwa oraz Unii Europejskiej jest jak najbardziej zrozumiała, to warunki, w jakich pozostawia się uchodźców nie są do zaakceptowania. Wskazują, że „granic nie broni się skazując ludzi na śmierć z wyziębienia”.

Uczestnicy nie zgadzają się na łamanie podstawowych praw człowieka domagając się pomocy zwłaszcza dla dzieci.

W czasie protestu chcą wywrzeć presję na polskich władzach w celu podjęcia natychmiastowych działań w zakresie rozwiązania kryzysu humanitarnego. Domagają się wpuszczenia na teren objęty stanem wyjątkowym mediów, medyków, prawników, niezależnych obserwatorów oraz organizacji pozarządowych niosących pomoc, a także przestrzegania traktatów międzynarodowych, konwencji genewskiej i konwencji praw dziecka.

Protest na Placu Wolności rozpocznie się o godzinie 18:00. Organizatorzy, Pokolenie KOD, zachęcają do przyniesienia ze sobą pluszaków, zniczy i zdjęć dzieci koczujących na granicy polsko-białoruskiej. Mają one pozostać na placu po proteście „jako symbol, który przemówi do każdego świadka naszego wydarzenia”.