Do zdarzenia doszło w środę, 11 maja. Do strażników miejskich pełniących służbę na pl. Kolegiackim podszedł obcokrajowiec, który poinformował, że przed budynkiem Urzędu Miasta Poznania leży kobieta z raną głowy.
Funkcjonariusze natychmiast udali się we wskazane miejsce, gdzie zauważyli, że poszkodowanej jest już udzielana pomoc. Jak wynikało z relacji świadków, kobieta spadła ze schodów i z impetem uderzyła głową o ziemię, w wyniku czego rozcięła sobie głowę.
Pomocy udzielali świadkowie, przechodnie, pracownica magistratu oraz ochrona urzędu, która wezwała na miejsce pogotowie ratunkowe.
Strażnicy porozmawiali z poszkodowaną, przejmując opiekę nad nią. Krwawienie udało się zatamować, a funkcjonariusze założyli opatrunek osłonowy. Kobieta przekazała, że odczuwa ból głowy, źle się czuje i ma zawroty głowy. Mundurowi pozostali z nią do czasu przyjazdu pogotowia.
Zespół ratownictwa po zbadaniu kobiety podjął decyzję o przetransportowaniu jej do szpitala.