Miejski program in vitro rozpoczął się, gdy rząd zrezygnował z finansowania zabiegów z budżetu państwa. Miasto Poznań chciało pomóc mieszkańcom, którzy mają problem z zajściem w ciążę, a nie stać ich na samodzielne finansowanie procedury.
Dzięki miejskiemu dofinansowaniu w ramach pierwszej edycji programu, czyli w latach 2017-2020 na świat przyszło 378 dzieci.
W ramach trwającej drugiej edycji urodziło się już 59 maluchów, ale chętne pary nadal mogą się zgłaszać do udziału w programie.
Dofinansowanie mogą otrzymać osoby pozostające w związku małżeńskim lub partnerskim, które rozliczają podatki w Poznaniu. Kobieta musi znajdować się w przedziale wiekowym 20-43 lata. Para musi spełniać też podstawowe kryteria związane z możliwością przeprowadzenia procedury in vitro i posiadać historię dotychczasowego nieudanego leczenia bezpłodności.
Druga tura programu potrwa do 2024 roku. Więcej informacji dostępnych jest tutaj.
Miasto Poznań widzi pozytywne skutki programu i nie zamierza rezygnować z jego finansowania, jednak jak zauważa prezydent Jacek Jaśkowiak, nie wszystkie gminy realizują podobne przedsięwzięcia, a dla ich mieszkańców samodzielne pełne finansowanie in vitro jest zbyt drogie.
„Program dofinansowania in vitro dał szczęście wielu poznańskim rodzinom. Dla setek par to jedyna okazja, by cieszyć się z rodzicielstwa. W stolicy Wielkopolski już od sześciu lat wspieramy osoby dotknięte niepłodnością, ale tysiące osób z innych miejscowości w całej Polsce nie ma takiej szansy.” – podkreśla prezydent Poznania
Jak przekazał Jacek Jaśkowiak, podpisał się pod obywatelskim projektem ustawy przywrócenia refundacji leczenia niepłodności z budżetu państwa. Przywrócenie programu to szansa dla pozostałych Polek i Polaków.