Święta Bożego Narodzenia to wyjątkowy czas dla katolików. Przygotowania do tych kilku dni są bardzo intensywne, kojarzą się z porządkami, kupowaniem i pakowaniem prezentów, gotowaniem i ubieraniem choinki. Jednak nie należy zapominać również o tych duchowych przygotowaniach. Jednym z najistotniejszych źródeł, które mówi o narodzeniu Jezusa jest Ewangelia według świętego Łukasza.
„Są to fakty niekonieczne tylko dla wierzących, ale człowiek wierzący w tym odkrywa piękno swojego życia. Zatem pokazuje nam ten fakt Bożego narodzenia, że przyszedł na świat oczekiwany przez Naród Wybrany – Mesjasz” – tłumaczu ksiądz Mateusz Misiak.
Święta Bożego Narodzenia mają znaczenie nie tylko dla osób wierzących. Dla wielu jest to czas spotkania się z rodziną oraz wspólnego przeżywania. Ksiądz Mateusz Misiak zauważa, że tego dnia nikt nie powinien być sam, dlatego zgodnie z tradycją, w wielu domach zostawia się wolne miejsce przy stole dla niespodziewanego gościa. Anna Drzazga i Piotr Szulc zapytali naszego gościa, czy nie stało się to tylko pustą tradycją i czy Polacy zaprosiliby do stołu taką osobę.
„Popatrzmy na ostatnie wydarzenia minionego roku. Jak wiele mieszkań zostało otwartych dla uchodźców z Ukrainy, ilu ludzi pośpieszyło z pomocą po to, żeby podzielić się rzeczami, pieniędzmi, żywnością czy dachem nad głową. Myślę, że ten talerz pusty nie jest symboliczny” – powiedział proboszcz parafii Farnej.
Parafia Farna znajduje się w samym centrum Poznania, dlatego nie należy do niej wielu wiernych. W ostatnim czasie, wiele danych wskazuje również na to, że z roku na rok jest co raz mniej święceń kapłańskich. Ksiądz Mateusz Misiak, zaznacza że jest to czas oczyszczenia i odejścia wielu osób od Kościoła. Z drugiej strony, dla niektórych jest to czas wzmocnienia swojej wiary. Parafia Farna jest jedną z dwóch parafii w Poznaniu, która rozpoczęła kurs Post Cresima przeznaczony dla młodzieży.
„Młodzi ludzie, którzy chcą przygotować się do bierzmowania, uczestniczą w tym 6-letnim kursie. (…) 2 lata przygotowują się do sakramentu i można by powiedzieć, że po sakramencie bierzmowania ich obecność w kościele się zakończy. Akurat nie, bo 60-80% tych młodych ludzi zostało nadal w tym kursie” – zaznacza ksiądz Mateusz Misiak.
Dla wielu osób Święta Bożego Narodzenia to jedyny okres w roku, w którym wybierają się do kościoła. Nie należy jednak zapominać, że drzwi kościoła dla wiernych są otwarte cały rok. Gość programu „Hej Poznań” podkreślił, że takich osób nie należy krytykować, tylko patrzyć na nich z nadzieją i pokazać im piękno świąt.
Całą rozmowę z księdzem Mateuszem Misiakiem możecie posłuchać, oglądając program „Hej Poznań”.
