Ktoś wywiesza w Poznaniu banery z treściami wymierzonymi w mniejszości narodowe

W ostatnich dniach w przestrzeni miejskiej Poznania coraz częściej można spotkać banery, które uderzają w mniejszości narodowe mieszkające m.in. w stolicy Wielkopolski – głównie gruzińską i ukraińską.

 

W weekend na moście Chrobrego pojawił się baner z napisem „23 000 Gruzinów odpowiada za 1000 przestępstw w Polsce”. Obok umieszczono przekreślono logo Prawa i Sprawiedliwości, a także dopisana data 7 października i adres „Młyńska 14”. Zdjęcie wraz z opisem przesłała do nas jedna z czytelniczek.

Adres to m.in. adres siedziby poznańskiego biura PiS oraz biur poselskich Jadwigi Emilewicz i Szymona Szynkowskiego vel Sęka. Z kolei na 7 października zarejestrowano tam „zgromadzenie publiczne”, jakie ma odbywać się w godzinach 16:00-19:30.

Choć nie jest znany autor baneru, można wywnioskować, że odnosi się do danych Komendy Głównej Policji opublikowanych w mediach pod koniec sierpnia tego roku, z których wynikało, że obywatele Gruzji odpowiadają za ok. 20% przestępstw dokonywanych przez cudzoziemców.

Dziś otrzymaliśmy wiadomość wraz z fotografią od kolejnej czytelniczki. Tym razem na wiadukcie na poznańskich Garbarach zawisł baner z treścią „40 zł dla zdrowego Ukraińca. 25 zł dla dziecka w bidulu”. Obok umieszczono przekreślone logo Prawa i Sprawiedliwości, ale tym razem nie pojawiła się tam data ani miejsce planowanego zgromadzenia.

Także w tym przypadku nie wiadomo, kto jest autorem, choć można podejrzewać, że to ta sama osoba. Prawdopodobnie celem są działania polityczne, ale hasła są wymierzone w mniejszości narodowe żyjące w Polsce. Zdaniem naszych czytelniczek, sprawą powinny zainteresować się służby.

„Ktoś powinien coś zrobić z ludźmi, którzy podsycają nastroje przeciwko społeczeństwu, które walczy za nas przeciwko Zbrodniczej Rosji” – napisała pani Magdalena odnosząc się do antyukraińskiego napisu

baner wymierzony w społeczność gruzińską