Kampania wyborcza w pełni, a tablice… szpecą miasto

W Poznaniu ruszyła debata na temat estetyki i funkcjonalności miejskich stojaków na ogłoszenia i plakaty wyborcze. Andrzej Rataj, miejski radny, podniósł kwestię, jak rusztowania używane podczas kampanii wyborczych wpływają na wizerunek miasta, argumentując, że obecne rozwiązania “szpecą miejską przestrzeń”. Urząd Miasta odpowiada na zarzuty.

 

Jak przekazano w odpowiedzi do radnego, w ramach tegorocznych wyborów samorządowych w Poznaniu ustawiono 34 konstrukcje ekspozycyjne, w tym 24 rusztowania oraz 10 elementów modułowych, z myślą o organizacji przestrzeni i ograniczeniu przypadkowego rozmieszczania plakatów. Te środki zostały wprowadzone z akceptacją miejskiego pełnomocnika ds. estetyki i, jak zapewnia urząd, spotkały się z pozytywnym odbiorem mieszkańców.

Zmiany te objęły zastąpienie dotychczasowych rusztowań z płytą OSB pilotażowym wprowadzeniem wielomodułowych tablic, szczególnie w obszarach o dużym natężeniu ruchu pieszego. Dostępne są teraz dwa główne typy nośników na materiały wyborcze: jednostronne rusztowania budowlane i dwustronne ekspozytory o mniejszych wymiarach, które można ustawić w sposób wachlarzowy. Te drugie znajdują swoje miejsce w kluczowych punktach miasta, jak park Wilsona czy plac Wolności.

Ekspozytory dwustronne, które dominowały w tym roku w przestrzeni miejskiej, mają stać się standardem. Miasto zwraca przy tym uwagę, że cała infrastruktura musi być solidnie osadzona, aby zapewnić ochronę przed nieprzewidzianymi zdarzeniami czy działaniami chuligańskimi.

Finansowanie miejsc na materiały wyborcze pochodzi w całości ze środków samorządowych, co jest zgodne z art. 114 Kodeksu wyborczego. Pomimo iż organizacja wyborów jest zadaniem zleconym, miasto nie otrzymuje na ten cel dodatkowych środków z budżetu państwa.

Po zakończeniu kampanii wyborczych, miasto planuje przeprowadzenie analizy – również pod kątem finansowym – możliwości wprowadzenia jeszcze bardziej estetycznych i funkcjonalnych rozwiązań, które lepiej wpiszą się w krajobraz miejski.