Mniej i bardziej znane tradycje wielkanocne. Które z nich znacie?

Lany Poniedziałek, święconka czy malowanie pisanek to nieodłączne tradycje Wielkanocne. Jednak istnieje również wiele mniej znanych tradycji, które są powoli zapominane. Do programu „Hej Poznań” zaprosiliśmy Iwonę Rosińską z Muzeum Etnograficznego w Poznaniu, aby porozmawiać o tych zwyczajach.

Tradycje to zestaw zwyczajów i wierzeń, które są przekazywane z pokolenia na pokolenie. Odrywają istotną rolę w kształtowaniu i postrzeganiu świata przez ludzi oraz są ważnym elementem dziedzictwa narodowego. Pozwalają one na kontynuowanie pewnych praktyk i wierzeń w przyszłości. Tradycje najczęściej kojarzą się z różnymi świętami. W programie „Hej Poznań” porozmawialiśmy o zwyczajach związanych z Wielkanocą. Jest to święto religijne i większość osób myśli, że tradycje z nim związane są wyłączniereligijne. Nie do końca jest to prawda.

„Do naszych sposobów zachowań i tradycji przyczyniła się nie tylko religia, ale jeszcze to co było wcześniej. Ludzie już tego nie pamiętaj, ale nadal powielają w swoich rytuałach” – tłumaczy Iwona Rosińska.

Uniwersalnym symbolem świąt Wielkanocnych na całym świecie jest jajko oraz wspólne biesiadowanie przy stole. Potrawy, które są przy nim spożywane święci się, aby nadać temu wyjątkowy charakter. Bardzo charakterystyczną tradycją jest również polewanie się wodą w Lany poniedziałek czy malowanie pisanek.

Jedną z mniej znanych tradycji jest palenie żuru, które odbywało się w Wielki Czwartek. Związane było z pożegnaniem okresu Wielkiego Postu. Polegało na podpaleniu garnka, w którym przez okres postu gotowało się zupę. Dorzucano do niego różne śmieci lub wieszało się na drzewie. Iwona Rosińska dodaje, że była to raczej pozytywna i wesoła tradycja. Z kolei w Wielki Piątek w Wielkopolsce zwyczajem są Boże Rany. Zazwyczaj pani domu lekko biła gałązkami domowników na pamiątkę biczowania Jezusa wypowiadała przy tym słowa „wstawajcie barany na Boże rany”. Pokazywała w ten sposób kto „rządzi” w domu.

„W Wielki Piątek lub Wielki Czwartek można było również poszukać jakiejś wody płynącej: rzeki albo jeziora i się w nim wykąpać. Było to symbolem oczyszczenia i witalności. Jest to tradycja zapomniana i już się tego nie robi” – zaznacza Iwona Rosińska.

Kolędowanie wiosenne to kolejny zwyczaj, który nie jest już kultywowany. Wyglądało ono tak samo jak kolędowanie przy okazji świąt Bożego Narodzenia. Kolędnicy odwiedzali różne domy, śpiewali, składali życzenia i dostawali małe upominki. Zazwyczaj byli to chłopcy poprzebierani w charakterystyczny sposób. Wśród nich musiały znaleźć się osoby przebrane za niedźwiedzia, bociana, kominiarza oraz kobietę. Postaci symbolizowały wiosnę, przebudzenie, witalność i siłę.

Bardzo podobny zwyczaj ma miejsce się w Poznaniu na Ławicy. Grupa przebranych osób – zwanych Żandarami, chodzi po dzielnicy, śpiewa i smaruje pastą do butów twarz spotkanych przechodniów. Iwona Rosińska dodaje, że do dziś można spotkać takie procesje.

Jeżeli chcecie dowiedzieć się więcej na temat znanych i mniej znanych tradycji wielkanocnych to posłuchajcie całej rozmowy z Iwoną Rosińską z Muzeum Etnograficznego w programie „Hej Poznań”.

Ta strona jest chroniona przez reCAPTCHA i Google.
Polityka prywatności i obowiązujące Warunki korzystania z usługi.