W związku z organizowanym w sobotę, 12 grudnia, "masowym poszukiwaniem" Ewy Tylman policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu proszą wszystkich poznaniaków o rozwagę i ostrożność. "Woda w Warcie ma obecnie temperaturę 6 st. Celsjusza, a prąd rzeczny wynosi 3 m/s" - ostrzegają mundurowi.
krzysztof-rutkowski
Krzysztof Rutkowski zapowiedział, że wkrótce zaskoczy policję swoją akcją. Wszystko wskazuje na to, że zamierza dotrzymać słowa. Kontrowersyjny detektyw apeluje do poznaniaków o pomoc w poszukiwaniu Ewy Tylman. W sobotę, 12 grudnia, będzie czekał na chętnych na parkingu przy moście Św. Rocha.
Krzysztof Rutkowski nie daje o sobie zapomnieć. Tym razem zabiera głos w sprawie aresztowania Radosława B., jednego ze swoich współpracowników, oraz zapowiada, że w sobotę zaskoczy policję swoimi działaniami.
Na trzy miesiące aresztu musi przygotować się Radosław B., współpracownik Krzysztofa Rutkowskiego. Na poniedziałkowym posiedzeniu sąd uznał, że potrzebny jest środek zapobiegawczy wobec B., który oskarżony jest o składanie fałszywych zeznań.
Krzysztof Rutkowski opublikował w nocy na Facebooku wiadomość, w której poinformował, iż został przesłuchany przez policję w charakterze świadka. Wcześniej spekulowano, że mógł on zostać zatrzymany w związku z fabrykowaniem dowodów w śledztwie w sprawie zaginięcia Ewy Tylman.
Ręka znaleziona w sobotę, 28 listopada w Warcie podczas poszukiwania Ewy Tylman należała do mężczyzny. Policja ustaliła jego tożsamość.
Nieoczekiwane zdarzenie w związku ze sprawą Ewy Tylman - w piątkowe popołudnie zatrzymany został Krzysztof Rutkowski, kontrowersyjny detektyw, który na zlecenie rodziny brał udział w poszukiwaniach dziewczyny.
Biuro detektywistyczne Krzysztofa Rutkowskiego upubliczniło kolejne nagranie z monitoringu związane ze sprawą zniknięcia Ewy Tylman. Tym razem widać na nim samego mężczyznę w niebieskiej kurtce - kolegę Ewy, z którym opuściła imprezę przy ul. Wrocławskiej.
Minął już tydzień od zaginięcia Ewy Tylman, i wciąż nie są znane okoliczności tego zdarzenia. W poniedziałek nad Wartę powróciła specjalna grupa poszukiwawcza z Komendy Głównej Policji, która wspiera poznańskich funkcjonariuszy. Swoje poszukiwania prowadzi także biuro Krzysztofa Rutkowskiego.
Policjanci potwierdzają: w Warcie znaleziono fragment ciała, a konkretnie dłoń i przedramię. Znalezisko jest jednak w takim stanie, że trudno je zidentyfikować. Nie wiadomo nawet, czy jest to ręka męska czy żeńska.