W poznańskim Zakładzie Medycyny Sadowej zakończyła się sekcja wyłowionych k. Czerwonaka zwłok, wciąż nieznana jest jednak tożsamość odnalezionej osoby. Wiadomo tylko, że zmarłą jest to kobieta, a ciało długo przebywało w wodzie.
zaginiona-ewa-tylman
Psy z Niemiec pójdą tropem Ewy Tylman po zamkniętych dla samochodów, komunikacji zbiorowej i pieszych ulicach poznańskiego centrum.
33 tysiące złotych na ekspertyzę dna Warty przy pomocy grupy specjalnej płetwonurków RP zebrał Piotr Tylman, brat zaginionej 26-latki.
Prokurator w końcu ujawnił zarzut, jaki został postawiony Adamowi Z. w związku z zaginięciem Ewy Tylman. Chodzi o zarzut zabójstwa z zamiarem ewentualnym. Grozi za to kara od 8 lat pozbawienia wolności do dożywocia. Podejrzany kilka razy zmieniał swoje zeznania.
Biuro detektywistyczne Krzysztofa Rutkowskiego upubliczniło kolejne nagranie z monitoringu związane ze sprawą zniknięcia Ewy Tylman. Tym razem widać na nim samego mężczyznę w niebieskiej kurtce - kolegę Ewy, z którym opuściła imprezę przy ul. Wrocławskiej.
Minął już tydzień od zaginięcia Ewy Tylman, i wciąż nie są znane okoliczności tego zdarzenia. W poniedziałek nad Wartę powróciła specjalna grupa poszukiwawcza z Komendy Głównej Policji, która wspiera poznańskich funkcjonariuszy. Swoje poszukiwania prowadzi także biuro Krzysztofa Rutkowskiego.
Już cała Polska żyje poszukiwaniami Ewy Tylman, poznanianki, która w niewyjaśnionych okolicznościach zagineła w nocy z niedzieli na poniedziałek w centrum miasta. Niedziela to kolejny dzień poszukiwań.
Wciąż nie są znane losy Ewy Tylman, która zaginęła w centrum Poznania w nocy z 22 na 23 listopada. Tymczasem do rodziny miała zgłoscić się osoba, która zażądała okupu za zaginioną - 500 tys. zł.
Policja znalazła przedmiot przypominający fragment ciała w rzece. Póki co nie można jednak stwierdzić, czy ma to związek z zaginięciem Ewy Tylman.