Warta Poznań – Dolcan Ząbki 2:2. Tylko remis!

Chyba jednak nie. Bo mimo aktywności i dyktownaia gry na boisku zespołowi z Poznania długo nie udawało się jednak przełamać obrony Dolcana. Pierwsza połowa upłynęła bez goli mimo wielu interesujących i dynamicznych akcji  w wykonaniu poznaniaków.  

Pierwszy gol padł dopiero w 56. minucie – bramkę dla Warty strzelił Bartłomiej Pawłowski, młody zawodnik wypożyczony z Jagiellonii. Warta prowadziła jedną bramką. Niestety, poznaniacy niedługo cieszyli się prowadzeniem. W 66. minucie z 30 metrów w kierunku bramki Zielonych strzelił Bartosz Osoliński – i trafił. Piłka odbiła się od słupka i wpadła do bramki. Mamy 1:1.

Gra na boisku nabrała tempa, bo Warta za wszelką cenę chciała odzyskać prowadzenie. Jednak akcje Zielonych były albo niecelne, albo niewykończone – tak właśnie przegapił szansę na gola Pawłowski będąc sam na sam z bramkarzem.

Szansy nie zmarnował za to w 83. minucie Mateusz Piątkowski, który strzelił Warcie drugiego gola. I nie wiadomo, jakim wynikiem zakończyłby się ten mecz, gdyby nie Krzysztof Bartoszak, który strzelił bramkę w doliczonym czasie gry, a tym samym uratował remis, jednak już nie awans Warty na trzecie miejsce…

Warta Poznań – Dolcan Ząbki 2:2 (0:0)
Bramki: Bartłomiej Pawłowski (56. min. ), Krzysztof Bartoszak (92. min.) – Bartosz Osoliński (66. min.), Mateusz Piątkowski (83. min.)
Żółte kartki: Artur Marciniak – Rafał Grzelak, Szymon Matuszek.
Sędzia: Paweł Pskit (Łódź)
Widzów 700.

Warta: Radliński – Bartczak, Mysiak, Ciach, Kosznik – Trojanowski (63. Jakóbowski), Ngamayama (84. Giel), Trochim, Marciniak, Magdziarz – Pawłowski (72. Bartoszak)

Dolcan: Leszczyński – Klepczarek, Jakubik, Grzelak Ż – Matuszek Ż (61. Koziara), Osoliński, Jaroń, Chwastek, Bazler (80. Stańczyk) – Tataj, Piątkowski