Konsultacje miejskie będą w… kawiarniach?

Poznańscy urzędnicy starają się zachęcić mieszkańców naszego miasta do uczestniczenia w konsultacjach społecznych. Nowym pomysłem na to jest Poznańska Kawiarenka Obywatelska, gdzie rozmowy na temat miasta będą prowadzone przy ciastku i kawie.

Konsultacje społeczne w naszym mieście czasami nie są skuteczne – zwłaszcza w przypadku Zarządu Dróg Miejskich, który w wielu sprawach pyta poznaniaków o zdanie prawdopodobnie tylko po to, żeby zamknąć usta krytyków. Na szczęście w innych przypadkach jest nieco lepiej, a dodatkowo urzędnicy miejscy starają się przyciągnąć poznaniaków na konsultacje. Najnowszym na to pomysłem jest Poznańska Kawiarenka Obywatelska.

– Nowa inicjatywa, nowy pomysł konsultacyjny w mieście. Na początku chcemy go skierować do młodych ludzi – wyjaśnia Ryszard Grobelny, prezydent Poznania. – Jest pewien problem z tym, w jaki sposób na temat przyszłości miasta dyskutować z tymi, którzy w sposób naturalny są najbardziej zainteresowani, ale też naturalnie mają mniej możliwości do wypowiadani się na temat przyszłośći miasta i tego, co się w nim dzieje.

Dlatego właśnie powstał projekt dyskusji przy kawie i ciastku, a raczej – jak podkreślają urzędnicy – został on zapożyczony. PKO bowiem oparta jest na metodzie The World Cafe, gdzie usczestnicy podzieleni na kilkuosobowe grupy przy kawie lub herbacie dyskutują na zadany temat. Po ok. 20 minutach uczestnicy wymieniają się między stolikami, aby omówić inny aspekt danego tematu. Przy każdym stoliku czuwa moderator, który streszcza nowym osobom informacje i pomysły wypracowane przez poprzednich dyskutantów.

W poznańskich konsultacjach może wziąć udział ok. 30 osób. Zgłosić może się każdy, pisząc na adres konsultacje@um.poznan.pl. Liczba miejsc jest ograniczona.

Pierwsze spotkanie odbędzie się już w czwartek, 6 czerwca, w godzinach od 17 do 19 w Cafe Misja, mieszczącej się na ul. Gołębiej. Kolejne dyskusje prowadzone będą w każdy pierwszy czwartek miesiąca. Pierwszy temat będzie dotyczyć młodych poznaniaków i tego, czy są aktywni czy też bierni społecznie. Prezydent Grobelny podkreśla jednak, że formuła PKO jest bardzo uniwersalna. Co ważne, takie dyskusje mogą mieć konkretne efekty, ponieważ na spotkaniach mają być obecni miejscy urzędnicy.

– Ta metodologia może być stosowana przy różnych tematach. Założenie jest takie, żeby podsumować tę dyskusję poprzez wyciągnięcie wniosków. Dyskutowaliśmy nad tym projektem i myślimy, że ta metoda może się sprawdzić przy bardzo konkretnych projektach, nie tylko tych ogólnych – podkreśla Grobelny.

Gospodarzami i moderatorami będą członkowie Młodzieżowej Rady Konsultacyjnej, którzy bardzo entusjastycznie podchodzą do projektu PKO.

– Kawiarnia jest lepsza niż sztywny urząd, myślimy, że tutaj nikt nie będzie miał obaw przed przedstawianiem swoich pomysłów i swoich racji. Na pewno taka atmosfera bardziej wpływa na kreatywność – zauważa Bogumiła Kwiatkowska ze Studenckiego Forum Business Centre Club.

Miejmy nadzieję, że entuzjazm młodych ludzi nie zostanie zastopowany przez machinę urzędniczej biurokracji. Bo chociaż Poznańska Kawiarenka Obywatelska nie będzie miejscem oficjalnych konsultacji miejskich, to jednak może zaowocować nowymi, świerzymi pomysłami na nasze miasto.

Czytaj też:

Budżet Obywatelski 2014: szykujcie pomysły!