Ze stacji Teatr Nowy odjedzie „Lokomotywa marzeń”

W spektaklu „Lokomotywa marzeń” nie wsiada się do byle jakiego pociągu. O bagaż i bilet również trzeba dbać. I trzymać w ręku zielony kamień. Czym jest spełnienie? Czy znajduje się daleko od nas? Do czego może prowadzić? Na te pytania odpowiada spektakl przygotowany przez uczestników poznańskiego Warsztatu Terapii Zajęciowej „Przylesie”.

Spektakl tej grupy jest już 6 przedstawieniem, które odbywa się na deskach Teatru Nowego dzięki przychylności jego Dyrekcji. Ubiegłoroczne przedstawienie, „Gzik z pyrami” zostało także gorąco przyjęte na gościnnym pokazie w Berlinie. W ubiegłych latach grupa była również nagradzana za układ choreograficzny zaprezentowany do utworu „Bolero” Maurice’a Ravela.

Aktorzy mimo swych niepełnosprawności wytrwale pracują, a codzienne przygotowania do spektaklu pt. „Lokomotywa marzeń” są dla nich ważną formą terapii i ciekawą formą rozwoju osobistego. Jest to owoc całorocznej pracy zespołu pracowników Warsztatu. Nie będzie to jednak kolejna inscenizacja, która infantylizuje osoby niepełnosprawne.

– Chcemy pokazać, że są to dorosłe, pełnowartościowe i przede wszystkim zdolne osoby, których nie musimy traktować z przymrużeniem oka ze względu na ich deficyty, bo kto ich nie posiada? – mówi Adam Madejski, z-ca kierownika WTZ „Przylesie”.

Spektaklowi będzie towarzyszyła wystawa rysunków Lidii Piskorskiej – artystki z „Przylesia”, nawiązująca do tematu przedstawienia.
Premiera już 12 czerwca godz. 18.00 – zapraszamy (Scena Nowa Teatru Nowego w Poznaniu)!