Wszystkie kejtry na Cytadelę!

To, co w sobotę działo się na Cytadeli, przekracza ludzkie pojęcie – ale nie psie! Kejtry (we współpracy z ich opiekunami) biorą tam udział w zawodach Dog Chow Disc Cup.

Na początku trzeba jasno powiedzieć, że zawody są dla ludzi – dla psów bowiem jest to świetna zabawa.

– Trzeba je powstrzymywać, bo one mogłyby latać do upadłego, a to w taki upał nie skończyłoby się dobrze – tłumaczyła nam na kilka dni przed zawodami Ania Radomska, jedna z organizatorek zawodów Dog Chow Disc Cup. To rzeczywiście widać – “zawodnicy” biegają po ringach w tę i z powrotem, łapiąc latające dyski w zęby i przynoszą je swoim opiekunom z radosnym merdaniem ogonów. Gdy czas przeznaczony na występ się skończy, psiaki dalej chcą dokazywać.

Pierwszy dzień zawodów – sobota – był przeznaczony bardziej dla amatorów. Widzowie mogli obserwować niezwykle widowiskowe konkurencje Toss and Fetch (aportowanie rzuconych dysków) oraz Super Open Freestyle, czyli psie ewolucje w powietrzu. Nie zabrakło również konkurencji wodnych – w konkursie Dog Diving kejtry skakały do specjalnego basenu.

W niedzielę konkurencje będą te same – ale zawodnicy już profesjonalni. To właśnie w ten dzień wyłonieni zostaną zwycięzcy, którzy następnie wezmą udział w finałach, odbywających się w Warszawie. Nie zabraknie jednak kilku nowości – pokazów psiego posłuszeństwa (Obedience) oraz zaganiania kaczek i owiec.

Obok ringów, czyli specyficznych boisk dla psich konkurencji, trwa Kejtrówka 2013, czyli festyn rodzinny dla właścicieli psów. Tam można uzyskać porady dotyczące żywienia czworonogów, wychowania psów a także obowiązków, jakie ma wobec psów każdy opiekun.

Szczegółowy program wydarzenia znajdziecie w naszym Kalendarium.