To było zadanie wręcz niemożliwe do wykonania – oto bowiem na 5 tygodni przed 19 Szczytem Klimatycznym ONZ, na który zjechać mieli specjaliści z całego świata… nie było komu go zorganizować. Firmy, które zostały wyłonione w przetargu okazały się – kolokwialnie rzecz ujmując – nie dość uczciwe. W tym momencie polski rząd, czyli formalny organizator konferencji, miał tylko jedno wyjście: zwrócić się do firmy, która już raz przygotowała konferencję na terenie Polski. Czyli do Międzynarodowych Targów Poznańskich.
– W 5 tygodni wszystko zorganizowaliśmy i o wszystko zadbaliśmy, co jest rekordem świata – cieszy się Andrzej Byrt, prezes MTP. Jego optymizm jest uzasadniony: wszystko przebiegało bowiem zgodnie z planem. Do tego stopnia, że ONZ zaprosiła targi do organizacji następnych konferencji klimatycznych. Chodzi nie tylko o następną z nich, która odbędzie się w Limie (stolica Peru), ale też kolejne edycje szczytów klimatycznych.
Oczywiście nie jest jeszcze pewne, że MTP będzie organizatorem konferencji ONZ – samo zaproszenie do negocjacji nie oznacza bowiem, że targowi specjaliści pojawią się w Limie. Spokój – mimo optymizmu – zachowuje również prezes Byrt.
– Wiemy, że jest to zaproszenie na razie, a już przecież nie jeden zaglądał do ogródka i witał się z gąską – podkreśla Byrt. Sam jednak fakt, że międzynarodowa organizacja zaprasza poznańskie targi do współpracy, jest już wielką nobilitacją.