Stop pijanym kierowcom!

Mimo wielu kampanii społecznych w mediach oraz pogadanek o charakterze edukacyjnym w szkołach liczba osób wsiadających za kółko po spożyciu alkoholu nadal utrzymuje się na wysokim poziomie. Czy można coś poradzić na wyobraźni kierowców? Studenci Wyższej Szkoły Bezpieczeństwa postanowili wziąć sprawy w swoje ręce.

W godzinach przedpołudniowych studenci Wyższej Szkoły Bezpieczeństwa w Poznaniu zebrali się pod Kupcem Poznańskim z samodzielnie wykonanymi transparentami.
– Stop pijanym kierowcom! Zbieramy podpisy w sprawie zaostrzenia kar dla nietrzeźwych kierujących samochodem – wykrzykiwali przez głośnik.

Zanim jeszcze wyruszyli w miasto, by promować swoją akcję, napotkali na kilkunastu chętnych chcących poprzeć swoim podpisem akcję.

Kampanie społeczne nawołujące do trzeźwości za kierownicą stają się coraz bardziej drastyczne. Wygląda jednak na to, ze Polak zawsze musi być mądry po szkodzie i jedynym sposobem na pijanych kierowców rzeczywiście  jest zaostrzenie kar za jazdę pod wpływem alkoholu.

Musimy jednak pamiętać, że wykrywalność pijanych kierowców jest zdecydowanie mniejsza niż ich liczba. Zdarza się również, ze pijani kierowcy po spowodowaniu wypadku tłumaczą się: „jeździłem po alkoholu już tyle razy i nic się nie stało”. W działaniach prewencyjnych chodzi jednak o to, by w ogóle nie doszło do tego pierwszego prowadzenia auta po alkoholu. Bo jak mówi stare polskie przysłowie: łatwiej zapobiegać niż leczyć.

Czy poznaniacy wyrażą wystarczające poparcie dla akcji? Czy bardziej surowe kary zniechęcą pijanych do wsiadania za kierownicę? Niestety, na odpowiedź przyjdzie nam poczekać.