Święto Chleba już w sobotę!

Pachnące bochenki, puszyste bułki, aromatyczne sucharki o najprzeróżniejszych smakach, no i oczywiście szneki wszelkiego rodzaju, rogale, kawiorki i mnóstwo innych rodzajów pieczywa – wszystko będzie można znaleźć na 16. Święcie Chleba, które odbędzie się 6 września.

Na święto tradycyjnie zapraszają wielkopolscy piekarze. O godzinie 11.40, piekarze przemaszerują pod wodzą orkiestry dętej z Lwówka, z fary, gdzie wcześniej zostanie odprawiona msza w ich intencji, na Stary Rynek, gdzie odbędzie się święto.
– Po tym, jak się koziołki z nami przywitają, rozpoczynamy święto – zapowiada Stanisław Butka, Starszy Cechu Piekarzy i Cukierników w Poznaniu. – Chcemy pokazać, że trudno jest na piekarskim rynku, ale że jest to ważny i satysfakcjonujący zawód.

Starszy cechu uważa też, że dzięki świętu uzmysłowi się ludziom, jakie znaczenie ma chleb i może to skłoni młodych ludzi do nauki tego zawodu. Bo chętnych jak dotąd zbyt wielu nie ma.
– Modne jest fryzjerstwo, kosmetyka, ale piekarstwo nie, bo to jest jednak dość trudny zawód, chociaż wchodzą ułatwienia techniczne i praca staje się łatwiejsza – wyjaśnia Stanisław Butka. – Ale i tak w piekarniach jest gorąco, no i jak dochodzi trochę fizycznej pracy, to już młodzież się zniechęca. Przyczyniła się do tego stanu rzeczy też likwidacja szkół zawodowych. Ale ci, którzy chcą się uczyć, są dla nas światełkiem nadziei…

Swoje wypieki podczas Święta Chleba będzie prezentowało 10 piekarni, w tym jedna z Białegostoku. Stanisław Butka zdradził też, po czym poznać dobry chleb.
– Oczywiście po zapachu – wylicza. – Ale też gdy się go naciśnie to powinien wrócić do poprzedniego kształtu. No i trzeba czytać skład, żeby sprawdzić, dlaczego ciemne pieczywo, które coraz chętniej jemy, jest ciemne, czy to proces naturalny. Pieczywo pełnoziarniste na przykład jest doskonałe, jeśli chodzi o oczyszczenie jelit, ale jako pokarm nie bardzo, bo nasz organizm takiego ziarna nie trawi…

Dobre pieczywo musi też kosztować, bo na dobry chleb potrzebne są dobre składniki, a one kosztują. A produkty ekologiczne są jeszcze kosztowniejsze.
– Mąka ekologiczna jest czterokrotnie droższa od zwykłej – zwraca uwagę Wojciech Zdrojowy, prezes firmy Fawor. – A 95 procent surowców musi mieć certyfikat, że są ekologiczne, by pieczywo można było za takie uznać. A to w praktyce znaczy, że nieekologiczne mogą być co najwyżej drożdże i sól. Gdybyśmy patrzyli na wynik ekonomiczny, to byśmy zaprzestali pieczenia takiego pieczywa. Ale produkujemy je dla zasady.

Rozmaite gatunki chleba nie będą oczywiście jedyną atrakcją święta – będzie i konkurs gwarowy z Jackiem Hałasikiem, i konkursy dla dzieci, a także koncerty: o godzinie 12.45 zagra Orkiestra z Lwówka, o 14 usłyszymy recitale akordeonowy Andrzeja Kosowskiego, o 14.45 wystąpi zespół Horyzont, a o godzinie 15.30 usłyszymy go ponownie. Gwiazdą Święta Chleba będzie Kapela zza Winkla, której koncert rozpocznie się o 16.30.