Boksy rowerowe usunięte – ale wrócą. Gdzie?

Boksy przy nowym kompleksie dworcowym mają swoją historię – niestety niezbyt chwalebną. Miały służyć rowerzystom, którzy w ten sposób mieli zyskać miejsce bezpiecznego przechowywania swoich pojazdów. Sęk w tym, że aby tak je wykorzystywać, potrzebna była własna kłódka, ponieważ boksy na co dzień stały zupełnie otwarte, w dodatku w miejscu nieoświetlonym i pozbawionym monitoringu czy też stałego dozoru.

Szybko więc stały się darmową noclegownią dla bezdomnych, położoną w centrum miasta, przy czym niezbyt higieniczną. Już w lipcu ubiegłego roku pisaliśmy o tym, że boksy mają zostać usunięte. Ten proces właśnie się zakończył – 10 maja Zarząd Dróg Miejskich wywiózł ostatnie pomieszczenia, które obecnie zostały zmagazynowane na ulicy Gdyńskiej. Od dawna jednak pojawiały się propozycje, aby tę infrastrukturę udostępnić mieszkańcom w innych częściach Poznania.

Kilka z nich wskazuje Rada Osiedla Stare Miasto. W przeprowadzonych z Sekcją Rowerzystów Miejskich konsultacjach zaproponowano:
– kilka boksów na dworcu Górczyn (dojazd rowerem na tramwaj z okolicznych osiedli, dworzec dla niektórych linii międzymiastowych)
– testowo kilka boksów na pętli Sobieskiego
– Opcjonalnie na Kościuszki w rejonie zjazdu na parking przy Starym Browarze i do Andersii
– dworzec PKP, ale pod schodami z obecnej hali dworcowej na plac Dworcowy
– lotnisko Ławica

Czy te lokalizacje zostaną uwzględnione – na razie nie wiadomo. Boksy przede wszystkim muszą zostać uprzątnięte i naprawione, dopiero później będzie można myśleć o ustawianiu ich w nowych lokalizacjach. Radni ze Starego Miasta są też otwarci na uwagi i sugestie mieszkańców, dotyczące nowej lokalizacji boksów.