Nie będzie wieżowca nad starym dworcem kolejowym. Rozchodzą się drogi PKP i TriGranitu

PKP nie przedłuży umowy z firmą TriGranit, odpowiedzialną za budowę nowego dworca kolejowego i galerii Poznań City Center. Oznacza to zmianę planów związanych z rewitalizacją budynku starego dworca, za którego remont teraz będzie odpowiadać PKP.

O nagłym zwrocie akcji w kwestii remontu starego dworca kolejowego poinformował „Głos Wielkopolski”. Z informacji uzyskanych przez „Głos” wynika, że spółka PKP S.A. kończy współpracę z firmą TriGranit, a co za tym idzie – rezygnuje również z budowy wieżowca nad dworcem i trzech kolejnych zlokalizowanych na działce tuż za nim. Wcale nie oznacza to, że obiekt nie doczeka się przebudowy. Wręcz przeciwnie przebudowa będzie, z tym że według zupełnie nowej koncepcji.

Michał Beim, członek zarządu PKP, w rozmowie z „Głosem” przyznaje, że spółka zmienia filozofię podejścia do dworców, którą zaproponować poprzedni zarząd PKP.

– Przestrzeń dworca nie powinna służyć przedsięwzięciom komercyjnym, ale podróżnym – zapowiada Beim.

Co to oznacza? Plany są takie, by stary dworzec kolejowy znów stał się głównym budynkiem służącym obsłudze podróżnych. Co w takiej sytuacji stanie się z nowym dworcem? Póki co nie wiadomo. Wiadomo za to, że dotychczasowe plany z kompleksem dworcowym jako całością są już nieaktualne (o planach tych szczegółowo informowaliśmy w artykule: „Po debacie o kształcie starego dworca PKP. Będzie odbudowana fasada, ale konkretów brak”)

Obecne plany są takie, by wnętrze starego dworca kolejowego było nowoczesne i funkcjonalne, wyposażone w kasy biletowe, punkty obsługi pasażera i poczekalnię. Niewykluczone, że zachowany zostanie pomysł budowy kładki łączącej budynek starego i nowego dworca, a także że rozbudowany zostanie tunel podziemny, o co wielokrotnie apelowali m.in. politycy PiS, w tym mocno zaangażowany w sprawę radny Adam Pawlik.

Środki na dofinansowanie przebudowy starego dworca kolejowego częściowo mają pochodzić ze środków unijnych.