Wychudzony, osłabiony i z dziurą w głowie – pies porzucony w lesie

W lesie w Śmiechowie, niedaleko Jarocina, spacerująca para znalazła porzuconego owczarka, który był w fatalnej kondycji. Pracownicy wezwanego na miejsce schroniska mówią, że widok, jaki zastali był przerażający. Pies nie tylko był wychudzony i mocno osłabiony, ale miał także dziurę w głowie.

Schronisko dla Zwierząt w Radlinie tak opisuje zastany widok:

„To co ujrzała nasza pracownica po dotarciu na miejsce, przeszło wszelkie oczekiwania. Psiak ma dziurę w głowie, najprawdopodobniej po uderzeniu ostrym przedmiotem!! Jest strasznie wychudzony i odwodniony… Najprawdopodobniej ktoś się psa chciał “pozbyć”, ale jego wola życia była tak duża, że przeżył ten koszmar.”

Schronisko dla Zwierząt w Radlinie, Facebook

Pies ledwo stawał na nogach. Przez ostatni czas prawdopodobnie żywił się wszystkim, co znalazł. Jak informują wolontariusze, wymiotował nawet niedopałkami i papierkami.

Zwierzę jest pod opieką weterynaryjną, a sprawa trafiła już na Policję, która ustala właściciela porzuconego czworonoga. Owczarek był wychudzony, odwodniony, okaleczony i zapchlony.