Budowa chodnika ujawniła nielegalnie wyrzucane śmieci i odpady. Mieszkańcy proszą o interwencję

Na Szczepankowie trwa realizacja jednej z ważniejszych inwestycji w tym rejonie – budowa chodnika wzdłuż ul. Michałowo. Choć jest ona wyczekiwana przez wielu, zaczyna budzić niepokój, zarówno w kwestii terminu jej zakończenia, jak i… okolicy, która została zaśmiecona przez odpady znalezione podczas budowy.

Problem z nielegalnie wyrzucanymi śmieciami i odpadami w rejonie Szczepankowa i Michałowa jest niestety wciąż powszechny. Mieszkańcy i miejscowi radni osiedlowi regularnie zgłaszają odpowiednim jednostkom miejsca, które wymagają pilnej interwencji.

W ostatnim czasie, rozpoczęła się jedna z najbardziej wyczekiwanych inwestycji w rejonie – budowa chodnika wzdłuż ul. Michałowo. Niestety, podczas jej realizacji i przygotowywania podłoża, znaleziono wiele odpadów i śmieci, które zostały… odłożone kawałek dalej.

Problemem jest również teren działki za płotem przy inwestycji, który stał się miejscem przebywania osób bezdomnych oraz nielegalnego składowania śmieci.

Miejscowi społecznicy i radni zwrócili się z prośbą o interwencję do ZDM oraz Straży Miejskiej.

Mieszkańców niepokoi również długi termin prowadzenia inwestycji. Zauważają, że budowa mocno się „przeciąga”. Jak podaje Nieformalna Inicjatywa Społeczna Szczepankowo&Michałowo, przyczyną są „problematyczne miejsca”, które powodują przestoje w pracach.  Chodzi m.in. o betonowy płot na linii chodnika.