“Wpadał w charakterystyczne drgawki” – operator monitoringu prawdopodobnie zapobiegł tragedii

Czujność i spostrzegawczość – to najważniejsze cechy, jakimi musi się wykazywać operator monitoringu miejskiego. Dzięki nim, może szybko zareagować w sytuacjach kryzysowych, wymagających interwencji i pomocy. Tak tez było w nocy, w poniedziałek, 13 stycznia, gdy uwagę operatora zwróciło zachowanie mężczyzny na przystanku.

Do zdarzenia doszło około godziny 1:30. Uwagę operatora monitoringu miejskiego przykuła osoba siedząca na przystanku tramwajowym „Rondo Śródka”. Z uwagi na dość niską temperaturę powietrza, a także jakikolwiek brak reakcji obserwowanego na podjeżdżające na przystanek tramwaje operator postanowił przyjrzeć się sytuacji nieco dokładniej.

Po zbliżeniu ujęcia zauważył na monitorze, że mężczyzna na przystanku co pewien czas wpada w „charakterystyczne drgawki”, co rozwiało jego wątpliwości. Poinformował o sytuacji strażników referatu interwencyjnego, którzy po chwili pojawili się na miejscu.

Strażnicy, po konsultacji z zespołem ratownictwa medycznego, przewieźli mężczyznę do ODON.

Reakcja operatora miejskiego była bardzo ważna – zdrowie i życie osoby będącej w stanie mocnego upojenia alkoholowego przebywając na zewnątrz, gdy temperatura powietrza jest niska, jest zagrożone i może skończyć się tragicznie.