Kalwi & Remi swoją przygodę muzyczną rozpoczęli w 2003 roku i wtedy powstał ich najbardziej znany utwór „Explosion”, który do dzisiaj jest obowiązkowym przebojem na każdej imprezie. W przyszłym roku będą świętowali 20 lat swojej twórczości i z tej okazji planują wydać aż 6 nowych singli, w tym nową wersję „Explosion”. Jak zauważa Anna Drzazga, w dzisiejszych czasach wielu twórców na bieżącą dzieli się ze swoimi fanami najróżniejszymi szczegółami swojego życia za pomocą social mediów, jednak Kalwi & Remi całe swoje życie prywatne zachowują dla siebie.
„My tego nie robimy, nie robiliśmy i robić nie będziemy. My jesteśmy z totalnie innego pokolenia, bardziej analogowego, szanujemy swoją prywatność. Natomiast jeżeli chodzi o sprawy zawodowe to gdy wydamy nową piosenkę, zawsze taka informacja się pojawia.” – tłumaczy Kalwi.
Mimo tego, że duet muzyczny już od tylu lat jest na scenie to ich odbiorcami są zarówno osoby starsze jak i te młodsze. Bardzo często podczas ich koncertów rodzice bawią się razem ze swoimi starszymi dziećmi.
„Niejednokrotnie pojawia się taka sytuacja, że czterdziestoletnia mama przychodzi ze swoją dziewiętnastoletnią córką i mówi, że jak była to mama jej Explosion puszczała. Mama wspomina sobie te czasy jak była młoda i nie miała zobowiązań i było wolne życie.” – wspomina muzyk w rozmowie z Anna Drzazgą.
Remi dodaje, że czekają aż kolejne pokolenia zaczną przychodzić na ich imprezy. Według nich wiek w zawodzie muzyka nie ma żadnego znaczenia, jedni z najbardziej znanych zagranicznych DJ-ów – David Guetta oraz Tiesto mają ponad 50 lat i nadal występują na scenie oraz wydają nowe piosenki. Kalwi & Remi mieli okazje wystąpić na scenach nie tylko w Polsce, ale również w Stanach Zjednoczonych czy Dubaju. Podczas rozmowy w naszym redakcyjnym Mercedesie GLC, Anna Drzazga zapytała muzyków czy nadal koncertują.
„To jest fenomen, bo żeby przygotować zespołowi rockowemu trasę koncertową to muszą wydać nową płytę, jadą w trasę, grają 10 koncertów i po sprawie. My jesteśmy w trasie koncertowej tak naprawdę od 20 lat. Tydzień temu graliśmy i za tydzień znowu gramy.” – powiedział Kalwi.
Kluby muzyczne bardzo chętnie zapraszają ich, aby zagrali koncert ponieważ przychodzą wtedy nie tylko dwudziestolatkowie ale i starsze osoby dzięki czemu biją oni rekordy frekwencji. Duet DJ-ski tworzy muzykę od wielu lat, dlatego też z biegiem czasu zmieniają się ich inspirację i styl. Już niedługo będzie można ich usłyszeć w zupełnie innej, bardziej popowej i spokojnej odsłonie, ponieważ nagrali utwór wspólnie z chórem Sound’n’Grace. Jak zauważa Remi muzyka klubowa w ostatnich latach bardzo się zmienia.
„Odbywa się to wielotorowo. Są wydawane numery komercyjne, stricte radiowe i są wydawane numery klubowe, stricte klubowe. Mało tego powstają remixy, różne wersje tych piosenek które słyszymy w radiu. Akurat mamy to pole do popisu, że możemy zrobić 15 wersji jednej piosenki i ona się sprawdzi i w radiu, i w klubie, i na dużym evencie klubowym.” – zaznacza Remi.
Podczas rozmowy z Anią Drzazgą, wspominali czasy kiedy cała trójka poznała się pracując w radiu. Zapytani o to za czym najbardziej tęsknią, odpowiedzieli że za pracą w radiu i jeżeli byłaby taka możliwość to w przyszłości chętnie by do niego powrócili.
Jeżeli chcecie posłuchać przedpremierowo fragmentu nowego singla duetu Kalwi & Remi z chórem Sound’n’Grace to obejrzyjcie cały wywiad w programie „Hej Poznań”.