Nagranie ze strzelaniny na ul. św. Marcin trafiło do sieci. Policja szuka autora

Tragedia rozegrała się w niedzielę, około godziny 17:00 na ul. św. Marcin o czym pisaliśmy na naszym portalu (tutaj).

W Internecie pojawiło się brutalne nagranie, na którym widać przebieg zdarzeń. Potwierdza ono nieoficjalne informacje przekazywane przez świadków.

Napastnik miał podejść do pary, która siedziała przy stoliku restauracyjnym hotelu. Strzelił do mężczyzny, a ten upadł (nie jest to ujęte na nagraniu). Na filmie widać i słychać, jak kobieta wzywa pomoc, kuca przy rannym, a także krzyczy do napastnika, który cały czas trzyma broń w ręce. W pewnym momencie pada kolejny strzał w kierunku leżącego mężczyzny. Po chwili napastnik rozmawiając z kobietą przykłada sobie broń do głowy, chwilę jeszcze do niej coś mówi, a potem oddaje strzał i upada.

Wiadomo, że ofiary to mieszkańcy Poznania w wieku 30 i 31 lat. Według nieoficjalnych informacji, Kobieta znała napastnika. Powodem zajścia miał być zawód miłosny.

Policja ustala autora krążącego po sieci nagrania, ponieważ jest ono powielane przez kolejne osoby, a stanowi dowód w sprawie.