W sobotnie popołudnie, 16 września, kierowca samochodu, jadący prawym pasem, nagle zetknął się z rowerzystą, poruszającym się pod prąd. Co więcej, rowerzysta nie tylko nie zdawał sobie sprawy z popełnianego błędu, ale miał także czelność obwiniać o potencjalne zagrożenie osobę filmującą całą sytuację. “Człowiek morderca!” – krzyczał, nie kryjąc swojego oburzenia.
Publikacja tego nagrań na YouTube przyniosła niespodziewany sukces. W ciągu zaledwie kilku godzin film przyciągnął uwagę blisko 9 tysięcy użytkowników, a komentarze pod nim świadczyły o ogromnych emocjach jakie wzbudził wśród widzów.
Opinie w sieci były podzielone. Choć większość krytykowała zachowanie rowerzysty, były też głosy pełne ironii i zdumienia. Jedno jest pewne – ta niecodzienna sytuacja stała się gorącym tematem dyskusji i na długo zostanie w pamięci wielu Polaków.