Masa Krytyczna: Uszczelnić strefę płatnego parkowania!

Nieuczciwi kierowcy wiedzą, jak ominąć poznańską strefę płatnego parkowania. Da się ją jednak uszczelnić – o co apeluje stowarzyszenie Poznańska Masa Krytyczna. Rowerzyści chcą nie tylko zmusić Straż Miejską do lepszego działania, ale oferują też swoją pomoc.

Strefa Płatnego Parkowania nie podoba się wielu poznaniakom. Niektórzy jednak znaleźli na nią sposób – po prostu parkują na miejscach, które nie są nią objęte. Nie oznacza to, że nie parkują w strefie – wręcz przeciwnie. Jednak w ucieczce przed strefą zajmują pas drogowy lub drogi rowerowe. Sytuacja ta zapewne nasili się po uruchomieniu strefy Tempo 30 – podobny proceder miał miejsce na Jeżycach, gdzie kierowcy bardzo często mylili kontrapasy z miejscami parkingowymi.

Do walki z takimi “parkingowymi cwaniakami” zachęca stowarzyszenie Poznańska Masa Krytyczna. Skierowało ono do Straży Miejskiej i prezydenta Poznania list, w którym apeluje o nadanie wysokiego priorytetu zgłoszeniom parkowania samochodów na częściach drogi dedykowanych rowerzystom. Członkowie stowarzyszenia uważają, że zjawisko ucieczki ze strefy może jeszcze się nasilić, gdy opłata za parkowanie wzrośnie. To zaś może się stać, ponieważ w czerwcu Sejm przegłosował zmiany w ustawie, które pozwalają miastom ustalać stawki w strefach płatnego parkowania.

“Czas wakacji to czas mniejszego zapełnienia strefy, zatem to dobry czas na uczenie kierowców dyscypliny parkingowej” – podkreślają członkowie Stowarzyszenia.

Masa Krytyczna nie tylko apeluje do urzędników, ale też proponuje swoją pomoc.
“Wielu rowerzystów zgłasza do straży miejskiej parkujące na drogach rowerowych samochody, a z racji swojej mobilności mogą nadzorować znaczny obszar (w porównaniu np. z pieszymi patrolami straży miejskiej). Należy zatem docenić ich rolę, a zgłaszanym przez rowerzystów wykroczeniom nadać wysoki priorytet” – piszą w liście rowerzyści.

Poniżej cała treść listu skierowanego do prezydenta Poznania oraz Straży Miejskiej.

“Witam,

piszemy do Państwa w sprawie ucieczki parkujących samochodów ze strefy parkowania na drogi i pasy rowerowe. Problem ten narasta wraz ze stopniem zmotoryzowania mieszkańców Poznania oraz użytkowników dróg spoza miasta i związaną z tym potrzebą parkowania, w szczególności na terenie śródmieścia Poznania.

Strefa parkowania ma za zadanie regulować parkowanie na terenie naszego miasta, a opłaty skłaniać do opuszczania miejsc postojowych.
Samo wyznaczenie miejsc do parkowania w ramach strefy ma zapewnić także bezpieczne wykonanie samego manewru – i dla kierowcy, i dla pozostałych użytkowników ruchu. Parkowanie poza strefą to z jednej straty budżetu miasta z powodu niewnoszenia opłat za parkowanie, z drugiej – stwarzanie niebezpiecznych sytuacji drogowych w związku z parkowaniem poza wyznaczonymi miejscami postojowymi.

Zgodnie z regulaminem strefy za parkowanie bez wniesienia opłaty nie uznaje się parkowania poza wyznaczonymi miejscami parkowania. Skłania to kierowców do parkowania w miejscach często zagrażających bezpieczeństwu innych użytkowników ruchu. Kierowcy parkują:
– na jezdniach (np. na pasie zewnętrznym ulicy Głogowskiej),
– na zatokach autobusowych,
– na chodnikach,
– na strefach wyłączonych z ruchu (tzw. martwe strefy),
– w obszarach, gdzie parkowanie nie jest dozwolone na mocy prawa, np.
na odcinku ulicy bezpośrednio przed skrzyżowaniem,
– na drogach i pasach rowerowych, w tym kontrapasach.

W sytuacji, gdy opłata za parkowanie w strefie będzie mogła wzrosnąć, spodziewamy się zwiększenia skali tego zjawiska. Z przykrością stwierdzamy, że w zachowaniach tego typu celują kierowcy taksówek oraz kurierzy jaki ci, których praca wymaga częstych postojów w mieście.

Zjawisko ucieczki ze strefy parkowania występuje także w innych miastach, polskich i europejskich. Występuje ono głównie tam, gdzie ryzyko mandatu za parkowanie poza strefą (np. w obrębie skrzyżowania) jest niskie, a mandat jest traktowany jako bardziej opłacalny niż kara za niewniesienie opłaty za parkowanie. Można zatem mówić o celowym “gapownictwie” w ramach strefy parkowania, analogicznym do jazdy “na gapę” w komunikacji miejskiej.

Czas wakacji to dobry okres na podjęcie zdecydowanych działań mających na celu uporządkowanie parkowania w strefie. Mniejsze obciążenie ulic samochodami wynikające z wyjazdu studentów posiadających samochody oraz sezonu urlopowego ułatwia nadzór nad parkowaniem. Działania podjęte w tym czasie z pewnością zaprocentują na przyszłość

Nie do przecenienia w prawidłowym funkcjonowaniu strefy parkowania jest rola rowerzystów w zakresie zgodnego z prawem parkowania. Wielu rowerzystów zgłasza do straży miejskiej parkujące na drogach rowerowych samochody, a z racji swojej mobilności mogą nadzorować znaczny obszar (w porównaniu np. z pieszymi patrolami straży miejskiej). Należy zatem docenić ich rolę, a zgłaszanym przez rowerzystów wykroczeniom nadać wysoki priorytet.

Dlatego proponujemy, aby zgłoszenia nielegalnego parkowania samochodów, m.in. na drogach i pasach rowerowych czy jezdniach, traktować priorytetowo, co przyniesie korzyści w zakresie bezpieczeństwa drogowego, poprawi przejezdność ulic, a także spowoduje wzrost wpływów z opłat za parkowanie w strefie.

Z poważaniem,

Kamila Sapikowska
stow. Poznańska Masa Krytyczna”

Czytaj też:

Rowerowa Masa Krytyczna nie pojedzie. I protestuje