W programie:
godz. 16.00 – spotkanie pod tablicą upamiętniającą Wojciecha Cieślewicza (Most Teatralny),
zapalenie zniczy przy głazach upamiętniających Piotra Majchrzaka (ul. Fredry)
i o. Honoriusza Kowalczyka (ul. o. H. Kowalczyka), złożenie kwiatów pod
tablicą upamiętniającą ofiary stanu wojennego w krużgankach Klasztoru oo.
Dominikanów (al. Niepodległości 20)
godz. 17.00 – Msza święta w intencji ofiar stanu wojennego w kościele oo. Dominikanów
godz. 18.00 – pokaz filmu dokumentalnego o Piotrze Majchrzaku „Pod opieką operacyjną”
(reż. Anna Piasek-Bosacka)
Wykład dr Agnieszki Łuczak (IPN Poznań) – Ofiary stanu wojennego. Badania
historyczne a ustalenia sądów i prokuratur
(sala u oo. Dominikanów, wejście przez krużganki klasztoru)
„Pod opieką operacyjną” to film dokumentalny opowiadający o okolicznościach tragicznej śmierci Piotra Majchrzaka, najmłodszej ofiary stanu wojennego, które od 30 lat próbuje wyjaśnić jego rodzina. Premiera filmu odbyła się 11 grudnia 2014 roku w przededniu 32 rocznicy wprowadzenia stanu wojennego w Polsce. Według jednej z wersji wieczorem 11 maja 1982 r. został zatrzymany i dotkliwie pobity przez ZOMO. Według innej wersji do incydentu doszło pod klubem nocnym W-Z i nie miał on podłoża politycznego, a kryminalne. W rezultacie pobicia Majchrzak zmarł w szpitalu 18 maja 1982 r. na skutek rozległych obrażeń czaszki, nie odzyskawszy przytomności.
Dominikanin o. Honoriusz Stanisław Kowalczyk był duszpasterzem akademickim i opiekunem duchowym Solidarności w Poznaniu. W stanie wojennym organizował msze święte za Ojczyznę oraz pomoc dla internowanych i prześladowanych. 17 kwietnia 1983 r. w okolicy Wydartowa na pograniczu Wielkopolski i Kujaw miał wypadek samochodowy, którego okoliczności do dziś nie zostały wyjaśnione. Poszkodowany w wypadku o. Kowalczyk zmarł 8 maja. Jego pogrzeb stał się manifestacją patriotyczną i religijną.
Wojciech Cieślewicz 13 lutego 1982 r. został pobity przez ZOMO w Poznaniu jako przypadkowy świadek manifestacji pod pomnikiem Czerwca 1956, nieprzytomnego przewieziono do Szpitala Wojewódzkiego, tam zmarł na skutek urazu czaszki i stłuczenia pnia mózgu. Śledztwo w sprawie śmierci W. Cieślewicza prowadzone przez Prokuraturę Wojsk Lotniczych w Poznaniu umorzono 15 VI 1982, uzasadniając to „wyczerpaniem możliwości ustalenia sprawców tegoż czynu”, chociaż zeznania świadków jednoznacznie wskazywały, że sprawcami byli funkcjonariusze ZOMO.