Jaka przyszłość czeka stary dworzec PKP w Poznaniu?

Stary gmach dworca miał być całkowicie przebudowany. Inwestycję miał realizować i finansować TriGranit. W ubiegłym tygodniu nowy zarząd PKP nie przedłużył współpracy z inwestorem i przedstawił nową koncepcję modernizacji dworca, którą zamierza zrealizować za unijne pieniądze.

Poprawa jakości obsługi podróżnych poprzez przywrócenie funkcji pasażerskiej starego budynku dworca była jednym z priorytetów nowego zarządu miasta. W ciągu niespełna dwóch lat miasto starało się zrobić wszystko, by ten cel zrealizować.

– Współpraca z PKP była przez te dwa lata bardzo intensywna i owocna, zorganizowaliśmy razem konsultacje z mieszkańcami, powstał też zespół roboczy, którego zadaniem było wypracowanie najlepszych rozwiązań komunikacyjnych dla dworca – podkreśla prezydent Jaśkowiak. – Przedstawiliśmy koncepcję, której kluczowym elementem było przywrócenie funkcji obsługi pasażera. Chcieliśmy, by podróżni mogli intuicyjnie, jak najkrótszą drogą dotrzeć na perony.

Zgodnie z tą koncepcją stary gmiach dworca miał być całkowicie przebudowany. W efekcie miał powstać trzykondygnacyjny budynek z funkcją dworcową oraz przestrzeniami komercyjnymi, a także kładka łącząca obecny dworzec z peronami 4-6.

Inwestycję miał realizować i finansować Trigranit. W ubiegłym tygodniu nowy zarząd PKP nie przedłużył współpracy z inwestorem i przedstawił nową koncepcję modernizacji dworca, którą zamierza zrealizować za unijne pieniądze.

– Zależy nam przede wszystkim na poprawie sytuacji podróżnych w Poznaniu. Jesteśmy za wszystkim, co będzie lepsze od stanu obecnego. Miasto dotrzymało wszystkich uzgodnień z ówczesnym zarządem PKP. Teraz piłka jest po stronie kolei i rządzących – zaznaczył prezydent. – Liczę na to, że zwłaszcza poznańscy politycy, parlamentarzyści z PiS-u wykażą się skutecznością i efektywnością w tej sprawie.

Nowy dworzec, jak zaznaczył prezydent, powinien funkcjonować zgodnie z obecnymi trendami nowoczesnych węzłów przesiadkowych. Do tego konieczne jest skomunikowanie go z transportem publicznym, w tym obsługą przez taksówki, a także indywidulanym – samochodowym i rowerowym.