Od rana usuwano zaparkowane pojazdy z ul. Strzałowej, Rybaki i Długiej. Później, rozpoczęły się zmiany w organizacji ruchu, zamykanie ulic oraz przyjazd kolejnych radiowozów z funkcjonariuszami, którzy mieli zabezpieczać manifestacje.
Spotkanie z posłem Winnickim odbywa się w pubie przy ul. Strzałowej od godziny 18:00, ale już od godziny 17:00 w okolicy zaczęły zbierać się obie grupy. W manifestacjach udział bierze łącznie kilkaset osób, całość zabezpiecza kilkudziesięciu policjantów.
Poza wykrzykiwaniem haseł zgodnych z przekonaniami uczestników, pada wiele wyzwisk i wulgaryzmów, tam, gdzie spotkają się przedstawiciele obu manifestacji, dochodzi do przepychanek.
W pewnym momencie narodowcy użyli pirotechniki, co było znakiem dla przedstawicieli UMP, że zgromadzenie stało się nielegalne, jednak decyzja w tej kwesti pozostała w zakresie obowiązków policji.
Przed godziną 19:00 policjanci poinformowali narodowców, że ich zgromadzenie zostało zdelegalizowane, dlatego mają się rozejść. Uczestnicy nie chcą jednak dostosować się do poleceń.
AKTUALIZACJA (19:23):
Narodowcy nie chcą opuścić ulicy. Wchodzą i wychodzą z pubu, w którym odbywa się spotkanie, by uniknąć posądzenia o zgromadzenie. Policjantom mówią, że “stoją w kolejce do pubu”
AKTUALIZACJA (19:57):
Część narodowców się rozeszła, jednak na miejscu nadal są przedstawiciele obu grup
AKTUALIZACJA (20:30):
Narodowcy prawie zakończyli swoją demonstrację, podobnie jak i ich przeciwnicy. Została jedynie niewielka liczbą uczestników po obu stronach
AKTUALIZACJA (21:02):
Uznanie za nielegalne zgromadzenie narodowców przez policję dotyczyło osób przebywających na ul. Długiej
AKTUALIZACJA (21:12):
Obie manifestacje się zakończyły, a ich uczestnicy rozeszli. Policja patroluje okolice, by móc szybko zareagować w razie konfliktu przy spotkaniu przedstawicieli obu grup