Sytuacja miała miejsce na terenie dworca na os. Sobieskiego. Patrol straży miejskiej okolicę, sprawdzając m.in. czy poznaniacy stosują się do zasad reżimu sanitarnego, w tym do zasłaniania nosa i ust.
W pewnym momencie funkcjonariusze zauważyli mężczyznę bez maseczki na twarzy. Strażniczka rejonowa rozpoznała w nim osobę poszukiwaną przez policję.
Przed wyjściem na patrol przeglądała policyjne komunikaty o osobach poszukiwanych i zapamiętała twarz m.in. mężczyzny na dworcu.
Na miejsce wezwano policjantów z Komisariatu Policji Poznań Północ. Ci potwierdzili, że ich koledzy z Czerwonaka poszukują mężczyznę, który 22 marca wyszedł z domu i nie skontaktował się z rodziną, a ślad po nim zaginął.
Sprawę przejęła policja, która prowadzi dalsze czynności.
Dzięki spostrzegawczości i pamięci fotograficznej strażniczki, udało się odnaleźć poszukiwanego.