Kim jest mistrz świeckiej ceremonii pogrzebowej i jak wygląda świecki pogrzeb?

W polskiej tradycji pogrzeby są uroczystością bardzo doniosłą, zwykle patetyczną i coraz częściej… bez wyjątkowości. Czy ostatnie pożegnanie musi być pozbawione „indywidualnego podejścia”? Polacy coraz częściej korzystają z usług mistrzów ceremonii pogrzebowych. Kim jest taka osoba, jak może wyglądać pogrzeb i czy to prawda, że nie można wówczas odmówić modlitwy? W wywiadzie dla portalu Codzienny Poznań opowiedziała o tym mistrzyni świeckiej ceremonii pogrzebowej, Patrycja Owczarzak.

Pierwsze dni listopada są dla Polaków czasem wyjątkowym. To właśnie wtedy tradycyjnie w szczególny sposób wspomina się zmarłych, odwiedza ich groby i rozmawia o przemijaniu. To czas, w którym temat śmierci i ostatniego pożegnania pojawia się w rozmowach częściej niż zwykle.

Mimo coraz częstszych deklaracji w społeczeństwie o odejściu od wiary katolickiej, tradycyjny polski pogrzeb, zwykle ma charakter właśnie tego katolickiego. Pogrzeby świeckie powoli stają się jednak coraz popularniejsze, choć wiele osób nadal nie wie, jak taka forma pożegnania z bliskimi ma wyglądać.

W odcinku specjalnym programu „Hej Poznań” temat ten przybliżyła mistrzyni świeckiej ceremonii pogrzebowej Patrycja Owczarzak. Kim jest taka osoba? Jak wyjaśniła ekspertka, ceremoniarz prowadzi uroczystość pogrzebową bez udziału osoby duchownej, ale może także – na życzenie bliskich zmarłej czy zmarłego – poprowadzić modlitwę. Czasem jest ona „uniwersalna”, czasem to odczytanie fragmentów Pisma Świętego. Jest to każdorazowo ustalane z rodziną żegnanej osoby.

Wiele osób nie wie, jak zorganizować pogrzeb bez udziału osoby duchownej. Jak odnaleźć ceremoniarza? W rozmowie z Anią Drzazga i Piotrem Szulcem Patrycja Owczarzak wyjaśniła, że najczęściej drogi są dwie – Internet lub zakład pogrzebowy współpracujący z ceremoniarzami.

Jak się okazuje, ceremonia pogrzebowa nie musi mieć charakteru bardzo schematycznego i pozbawionego indywidualnego podejścia. Co jest kluczem do „pięknej ceremonii”? Ekspertka wskazała, że podstawą jest szczera rozmowa ceremoniarza z bliskimi. Im lepiej mistrz ceremonii pozna zmarłego czy zmarłą, a także oczekiwania i wspomnienia bliskich, tym piękniejszy charakter uroczystości.

„Wielu ludzi stwierdza, że im bardziej się przede mną otworzą, im więcej tych szczerych, prawdziwych wątków z życiorysu zmarłego poruszymy – oczywiście pomijając sprawy bardzo delikatne – tym piękniejszy pogrzeb” – wskazała Patrycja Owczarzak

Jednocześnie zaznaczyła, że obowiązuje ją dyskrecja, a tematy poruszane podczas takich rozmów, które nie mają być przekazane podczas pogrzebu, pozostają między nią a rodziną. Jak przyznała, to zawód „bardzo elastyczny”, ponieważ tego typu rozmowy są prowadzone o różnych porach, czasem nawet bardzo późno wieczorem.

Podczas wywiadu dla portalu Codzienny Poznań specjalistka wyjaśniła również kwestie formalne. Podkreśliła, że faktu chęci przeprowadzenia świeckiej ceremonii nie trzeba nigdzie zgłaszać – wystarczy poinformować o tym jedynie zakład pogrzebowy.

Piotr Szulc zauważył, że zawód mistrza świeckiej ceremonii pogrzebowej ma wiele wspólnego z… psychologią. Ceremoniarz prowadzi wiele bardzo trudnych rozmów z bliskimi zmarłych, często jako jedna z pierwszych osób, które pomagają poradzić sobie ze stratą i śmiercią. Patrycja Owczarzak przyznała, że to słuszne spostrzeżenie. Wyjaśniła także, kto może zostać ceremoniarzem.

„Wydaje mi się, że decydując się na wybór tego zawodu, osoby powinny w pierwszej kolejności zdawać sobie sprawę na ile są skłonne dawać cząstkę z siebie tym rodziną. Nie wyobrażam sobie, by tego zawodu mogły podejmować się osoby pozbawione empatii, które kompletnie nie wczuwają się w sytuacje, które mają swoje utarte priorytety, z których nie potrafią wyjść, nie potrafią słuchać człowieka. Przede wszystkim trzeba słuchać ludzi, rozumieć ich potrzeby, a czasem też czytać między wierszami i domyślać się wielu rzeczy, ale mieć też odwagę zadawać bardzo trudne pytania licząc się z tym, że otrzyma się ostrą odpowiedź” – wskazała Patrycja Owczarzak

W czasie programu „Hej Poznań” ekspertka wyjaśniła również jak wygląda sama ceremonia. Gdzie zaczyna się uroczystość? Na czym polega? Czy obrazki znane z amerykańskich filmów są odzwierciedleniem świeckich ceremonii w Polsce? Jak wskazała, w polskiej kulturze wygląda to nieco inaczej, natomiast samo przyjęcie, na wzór tych „filmowych” jest już raczej stypą. Co ciekawe, także i w tym zakresie ceremoniarz ma wiele rad dla rodzin i bliskich zmarłych. W jaki sposób sprawić, by wspólny posiłek i spotkanie po pogrzebie był pięknym i wyjątkowym przeżyciem upamiętniającym życie osoby zmarłej?

Podczas rozmowy z Anią Drzazgą i Piotrem Szulcem poruszyła także kwestie zakorzenione w świadomości Polaków np. dotyczące… uśmiechu. Można było dowiedzieć się także jak umożliwić przeżywanie ostatniego pożegnania większej liczbie osób oraz dlaczego podczas ceremonii ważną rolą jest muzyka.

Dlaczego ceremoniarz to nie tylko zawód, ale i misja? To kolejny temat, który przybliżono podczas programu „Hej Poznań”. Cały wywiad dostępny jest w formie wideo.