Uchwała krajobrazowa przyjęta w nowej odsłonie. Czy wojewoda znów ją unieważni?

W lutym poznańscy radni przyjęli uchwałę krajobrazową, jednak kilka dni po jej wejściu w życie, została unieważniona przez wojewodę wielkopolskiego. Miasto podkreśliło wówczas, że nie zgadza się z decyzją, jednak z uwagi na czas trybu odwoławczego, podjęto decyzję o wprowadzeniu wskazanych przez wojewodę zmian zamiast walczyć o pierwotną wersję dokumentu.

W obecnej uwzględniono wszystkie uwagi wojewody, by uniknąć możliwości ponownego unieważnienia. Jak podkreśla Jacek Jaśkowiak, gdyby dokument znów odrzucono, wojewoda zaprzeczyłby sam sobie.

„Wojewoda, jako organ nadzorczy, ma co prawda 30 dni, aby ten dokument unieważnić w trybie rozstrzygnięcia nadzorczego, tak jak to miało miejsce na początku roku. Nie spodziewamy się jednak takiego obrotu spraw, bo wprowadziliśmy do nowej wersji dokumentu wszystkie uwagi wojewody. Ponownie stwierdzając nieważność uchwały nie tylko po raz kolejny opóźniłby czyszczenie miasta z nielegalnych nośników, ale także zaprzeczyłby własnemu stanowisku sprzed kilku miesięcy” – wyjaśnia prezydent Poznania

W nowym dokumencie dopuszczono murale reklamowe na dachach budynków, a także zniesiono podział nośników na legalne i nielegalne. Okres dostosowawczy został ujednolicony i wynosi 12 miesięcy dla całego miasta. Same zapisy dotyczące warunków dostosowania zmieniono na wzór uchwały krajobrazowej Gdańska.

Radni przyjęli uchwałę stosunkiem głosów 23 do 8. Nikt nie wstrzymał się od głosu.