Picie alkoholu “pod chmurką” nie zawsze kończy się dobrze

Tylko w tym roku poznańska straż miejska przeprowadziła już niemal 6,7 tysiąca interwencji związanych ze spożywaniem alkoholu i jego negatywnymi skutkami.

 

Spożywanie alkoholu w plenerze to dość częste zjawisko zwłaszcza w okresie wiosenno-letnim, ale nie brakuje też tych, którym nie przeszkadzają niższe temperatury czy krótszy dzień. Straż miejska przypomina, że procentowe trunki można pić jedynie tam, gdzie nie obowiązuje zakaz. W innym przypadku można otrzymać mandat.

Funkcjonariusze podsumowali dotychczasowe tegoroczne interwencje związane ze spożywaniem alkoholu i jego negatywnymi skutkami. Jak się okazało, od początku 2023 roku zrealizowano takich niemal 6,7 tysięcy.

Najwięcej, bo 2950 dotyczyło zgłoszeń związanych z uciążliwościami spowodowanych przez osoby spożywające alkohol w miejscach objętych zakazem.

Nieco mniej, ale także często, bo 1741 razy interweniowano wobec osób, które leżały w przestrzeni publicznej i wymagały pomocy medycznej. Z kolei w 981 zgłoszeń dotyczyło zakłócanie porzadku publicznego przez osoby pijane.

Podczas interwencji strażnicy przewieźli do Ośrodka dla Osób Nietrzeźwych (ODON) 828 osób nietrzeźwych, a 35 oddano pod opiekę rodzin. W przypadku 20 osób konieczna była hospitalizacja.

Za spożywanie alkoholu w miejscach objętych zakazem nałożono mandaty w wysokości 100 złotych na 1081 osób. Z kolei za używanie wulgarnych słów ukarano 42 osoby, którym wręczono mandaty w wysokości do 50 do 100 złotych.

Jak przyznaje straż miejska, istotne jest wsparcie ze strony operatorów monitoringu miejskiego. Tylko w tym roku dzięki temu „wyłapano” 3425 przypadki spożywania alkoholu w miejscach zabronionych. Z kolei 743 osoby leżące w przestrzeni publicznej otrzymały pomoc po tym, jak zauważył je operator.

Najczęściej uciążliwościami dla okolicznych mieszkańców są m.in. krzyki, wulgaryzmy, demoralizacja nieletnich, bójki, pobicia, zaśmiecanie terenu czy też załatwianie potrzeb fizjologicznych w przestrzeni miejskiej.

Strażnicy opisali też dwie z letnich interwencji. W Parku Chopina w godzinach wieczornych wylegitymowano dwie osoby spożywające alkohol. Okazało się, że jedna z nich jest nieletnia, a alkohol udostępnił mu przebywający z nim dorosły. Sprawa została przekazana policji.

Z kolei przy ul. Wyzwolenia tuż przed południem strażnicy udzielili pomocy pijanemu mężczyźnie, który mocno się zataczał. Alkohol w połączeniu z panującym upałem zagrażał zdrowiu i życiu mężczyzny. Funkcjonariuszom udało się nawiązać kontakt z jego rodziną, która przejęła nad nim opiekę.