Sytuacja z jenotem z pozoru błaha, w rzeczywistości stwarzała duże niebezpieczeństwo. Zwierzę biegało najpierw wzdłuż chodnika a później po jezdni. W każdej chwili mogło to spowodować kolizję lub wypadek. Funkcjonariusze patrolu Eko złapali jenota i przekazali go łowczemu. Ten wypuścił zwierzę do środowiska naturalnego.
Natomiast sarna utknęła pomiedzy prętami ogrodzenia w Lasku Golęcińskim. W zaistniałej sytuacji funkcjonariusze przełożyli zad zwierzęcia i przełożyli tylnie nogi. Spłoszona sarna uciekła do lasu.