Niebezpieczna i… głupia moda wśród nastolatków i dzieci w ostatnich tygodniach dotarła do Polski i coraz częściej widoczna jest również w stolicy Wielkopolski.
Dzieci i młodzież wchodzą na tył wagonów pociągów lub tramwajów i w ten sposób podróżują między przystankami i stacjami.
W sobotni wieczór taką sytuację zauważyli pasażerowie na stacji w Antoninku. Na zdjęciu i krótkim nagraniu widać dwójkę nastolatków stojących na wagonie pociągu Kolei Wielkopolskich jadącego w kierunku Swarzędza.
Zabawa jest wyjątkowo niebezpieczna i może skończyć się tragicznie. Straż Ochrony Kolei coraz częściej dostaje zgłoszenia o takich sytuacjach, dlatego młodzież wybiera miejsca i czas, gdy w pobliżu nie widać funkcjonariuszy policji czy SOK.
W przypadku tramwajów, przejażdżka czasem kończy się na światłach, zanim pojazd dotrze do kolejnego przystanku.
Nie tylko potencjalny upadek, ale nawet planowane próby zeskakiwania w czasie jazdy z pojazdu na tory mogą zakończyć się tragicznie.