Zdaniem części radnych poznaniacy dopłacają do wywozu śmieci z innych gmin i sami poradziliby sobie z gospodarką odpadami znacznie lepiej. Jednak do dyskusji nad uchwałą w ogóle nie doszło, projekt został wycofany z porządku obrad, ale w zamian radni mają podyskutować, i to bardzo szczegółowo, nad finansami GOAP. To propozycja radnego Tomasza Lewandowskiego.
– Oczekiwaliśmy, że wejdzie projekt uchwały o wystąpieniu Poznania z GOAP, ale skoro nie został wprowadzony, to moim zdaniem absolutnie konieczne jest przeprowadzenie dyskusji o finansach GOAP – powiedział radny. – Bez tego nie będziemy wiedzieli, czy wyrażać zgodę na zatrudnienie kolejnych osób albo na kolejne zmiany budżetowe.
Radny Lewandowski zwrócił uwagę, że sytuacja finansowa GOAP jest tragiczna i jego zdaniem dzisiaj chyba jest ostateczny moment, żeby o tym podyskutować, by uzgodnić wspólnie, co trzeba robić dalej i – jeśli wszyscy radni będą tego zdania – wówczas będzie można dodać do porządku obrad projekt odpowiedniej uchwały.
– Trzeba rozmawiać, a nie chować głowę w piasek – podsumował radny. – Decyzji oczekują tez nasi partnerzy. Utrzymywanie stanu niepewności i tymczasowości nikomu nie sprzyja.
Stanowisko lidera SLD poparł także radny Marek Sternalski, szef klubu PO, a później przegłosowali wszyscy radni, jednogłośnie przyjmując zmianę w porządku obrad i uzupełnienie go o dyskusję na temat finansów GOAP.