Setki niedopałków tylko na jednym przystanku. Wskazuje je… kreda

„Kreda wstydu” i „Pety na ziemi” to dwa hasła, które w weekend pojawiły się w rejonie przystanku tramwajowego przy CH Plaza. Dwóch aktywistów postanowiło zaznaczyć na ziemi miejsca, w których przechodnie i pasażerowie rzucili wypalone papierosy. Łącznie znaleźli kilkaset petów.

 

Inicjatorem akcji jest Hiszpan Miguel Garau Ginard, który kilka lat temu przeprowadził się do Poznania. To kolejne tego typu działanie Miguela, który od lat stara się zwrócić uwagę mieszkańców stolicy Wielkopolski na problem jakim jest zaśmiecanie poznańskich ulic.

Podczas weekendowej akcji przeprowadzonej przy przystanku tramwajowym PST Lechicka/ Plaza wraz z kolegą Patrickiem Perrigue postanowił tym razem nie sprzątać, a zaznaczyć pety leżące na ziemi. Kolorową kredą rysowali wokół każdego kółko oraz strzałki do najbliższych koszy na śmieci. Jak się okazało, na małym odcinku znaleźli kilkaset niedopałków, często leżących jeden przy drugim – mimo, że w Polsce obowiązuje zakaz palenia w miejscach publicznych, w tym np. na przystankach.

Obok dopisali hasła „Pety na ziemi” oraz „Kreda wstydu”.

„Znaleźliśmy setki petów wyrzuconych na ziemię w strefie dla niepalących (przystanek tramwajowy), gdzie kosze na śmieci są co 30 metrów… To jest po prostu niedorzeczne” – napisał na swoim Facebooku Miquel Garau Ginard.

Wskazał także, że problem to nie tylko kwestia uświadamiania mieszkańców, ale także egzekwowania prawa w zakresie śmiecenia przez policje i straż miejską.

Przy wejściu do centrum handlowego, nad przystankiem, na krótkim odcinku wzdłuż chodnika dwaj obcokrajowcy znaleźli prawie 100 kolejnych niedopałków.