Wyprawka szkolna w latach 70. Jak wyglądał kiermasz szkolny na Starym Rynku?

Choć wielu uczniów odsuwa od siebie myśl o zbliżającym się końcu wakacji, to przygotowania do nowego roku szkolnego trwają. Od wieków początek września w Polsce oznacza powrót do szkolnych ławek. W latach 70. w Poznaniu jarmarki i kiermasze były popularnymi miejscami zaopatrywania się w najpotrzebniejsze rzeczy. Nie inaczej było w zakresie zakupów szkolnych.

W latach 70. zakupy na targowiskach, jarmarkach i kiermaszach były bardzo popularne, a ich zaopatrzenie było coraz bogatsze i różnorodne. Poznaniacy chętnie robili tam zarówno codzienne zakupy (np. na lokalnych ryneczkach i targowiskach) jak i te nieco bardziej sprecyzowane i tematyczne, podczas organizowanych jarmarków.

Poznańskie jarmarki i kiermasze odbywały się w różnych lokalizacjach. Często jednak decydowano się na centrum miasta – pl. Wolności czy też Stary Rynek.

W sierpniu 1975 roku na poznańskim rynku odbywał się kiermasz szkolny, na którym mieszkańcy mogli kupić wszelkiego rodzaju asortyment potrzebny do wyprawki szkolnej.

Na stoiskach można było kupić obuwie (także skórzane) dziecięce i młodzieżowe, ale znalazły się też takie, na których można było znaleźć buty także dla dorosłych. Rodzice kupowali też tenisówki na lekcje wf-u.

Nie brakowało odzieży, w tym fartuszków i bluz szkolnych, a także zapasowych białych kołnierzyków czy też granatowych krótkich spodenek na wf.

Dostępny był też papier, zeszyty i inne przybory szkolne.