“Głównie grzyby trujące, to grzyby blaszkowe, to jest taki pierwszy sygnał. Nie zbieramy grzybów blaszkowych, jeśli się nie znamy. Zbierajmy tylko te grzyby, które mają tzw. gąbkę, to jest podstawowa zasada” – tłumaczy grzyboznawca Jerzy Rumiński.
Jak dodaje, są nawet specjalne aplikacje na smartfony, które pomogą rozróżnić grzyby trujące.
“Musimy zwracać uwagę na to, jakie objawy występują po spożyciu grzyba. Tymi niepokojącymi zawsze są bóle brzucha, biegunka czy zawroty głowy”
tłumaczy toksykolog Eryk Matuszkiewicz.