Uruchomienie pierwszej linii trolejbusowej w stolicy Wielkopolski nastąpiło 12 lutego 1930 roku. Pojazdy kupione w Anglii, jeździły na trasie Rynek Śródecki – ul. Bydgoska – ul. Zawady – ul. Wiejska.
Mieszkańcy nazywali je „biednymi tramwajami”, czy w skrócie “biedatramwajami” ze względu na… brak torów. W latach 1933-1934 w mieście rozpoczęto budowę własnych trolejbusów w zajezdni tramwajowej przy ul. Gajowej.
Siatka połączeń przez lata się rozwijała. Najwięcej, bo aż sześć linii jeździło w 1954 roku:
Linia numer 101: Mostowa – Zawady
Linia numer 102: Mostowa – Antoninek
Linia numer 103: Ogrody – Smochowice
Linia numer 104: Dworzec Poznań Garbary – Naramowice
Linia numer 105: ul. Pułaskiego – ul. Wilczak
Linia numer 106: Dworzec Poznań Garbary – ul. Umultowska
Niedługo potem rozpoczął się proces stopniowej likwidacji tej formy poruszania się po mieście. Zdecydowanie rozwijała się siatka połączeń tramwajowych. Początkową likwidację rozpoczęto od skracania tras lub zastępowania ich liniami tramwajowymi.
Ostatnia działająca linie numer 103 wyjechała na ulice Poznania 29 marca 1970 roku.
Co ciekawe, w 2012 roku pojawiła się propozycja, by trolejbusy kursowały na Naramowice. Pomysł odrzucono zwracając uwagę na koszty związane z przygotowaniem zupełnie nowej, kolejnej po tramwajowej i autobusowej infrastruktury. Ostatecznie, od roku na Naramowice można dojechać tramwajem.